Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|
aktualizacja

Podpis ministra uratował ogródki przed deweloperami? "Radykalna zmiana"

65
Podziel się:

"Postulat działkowców spełniony. Podpisałem nowelizację" - ogłosił minister rozwoju Krzysztof Paszyk. Ogrody działkowe będą brane pod uwagę w planach zagospodarowania przestrzennego. - Zabezpieczy to ogródki przed niekontrolowaną likwidacją - ocenia Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu RynekPierwotny.pl.

Podpis ministra uratował ogródki przed deweloperami? "Radykalna zmiana"
Podpis ministra uratował ogródki przed deweloperami? "Radykalna zmiana" (East News, Wojciech Strozyk/REPORTER)

We wtorek Krzysztof Paszyk ogłosił podpisanie nowelizacji rozporządzenia dotyczącego ogródków działkowych.

Postulat działkowców spełniony. Dziś na Krajowym Zjeździe PZD przekazałem dobrą informację. Podpisałem nowelizację, która uwzględnia ogrody działkowe we wszystkich strefach planistycznych! Udało się naprawić błędy PiS. Przepisy zaczną obowiązywać jeszcze w grudniu - napisał w serwisie X minister.

Decyzja ministra oznacza, że w tak zwanych master planach ogrody działkowe zostaną wpisane do wszystkich stref planistycznych w profilu podstawowym, niezależnie od tego, czy są to tereny przeznaczone na cele mieszkaniowe, usługowe czy na przykład przemysłowe. Dzięki temu działkowcy mają zyskać pewność, że ich ogrody będą chronione i uwzględniane w przyszłych planach miejscowych.

To istotna zmiana. Działkowcy obawiali się, że zmiany w prawie wynikające z wprowadzenia master planów, czyli nowych dokumentów planistycznych, mogą negatywnie wpłynąć na ich ogrody. Chodziło w szczególności o umożliwienie przejęcia terenów ogrodów działkowych pod nowe inwestycje przez deweloperów.

- Najbardziej zagrożone będą ogródki działkowe w wielkich miastach, które wraz z postępującą urbanizacją znalazły się w sąsiedztwie dużych osiedli z zabudową wielorodzinną, chociaż w momencie ich zakładania znajdowały się na obrzeżach terenów zabudowanych. Takie działki zapewne będzie czekała rychła zabudowa - mówił rok temu, gdy w Sejmie ruszały prace ws. przepisów dotyczących nieruchomości, Mirosław Piechocki z Polskiego Związku Działkowców w okręgu toruńsko-włocławskim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dyskusja o cenach masła. Minister nie chciał odpowiedzieć

Cios w deweloperów? "Radykalna zmiana"

Co zmieni rozporządzenie podpisane przez ministra infrastruktury? W rozmowie z money.pl wyjaśnia to Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu RynekPierwotny.pl. Jędrzyński przyznaje, że kwestia ROD jest w Polsce problemem bardzo złożonym, a jednym z głównych tematów ich dotyczących jest możliwość ich przejęcia przez deweloperów.

- Dyskusja przybrała na sile po uwzględnieniu ogrodów działkowych w pierwotnej wersji przepisów o planowaniu przestrzennym jedynie w trzech strefach planistycznych, co w dość radykalny sposób ułatwiłoby proces likwidacji ROD pod różne cele inwestycyjne, także budownictwo mieszkaniowe - przypomina nasz rozmówca.

Zakwalifikowanie ROD do profilu podstawowego we wszystkich trzynastu strefach planistycznych zmienia radykalnie sytuację, zabezpieczając ogródki działkowe przed niekontrolowaną czy mało przejrzystą likwidacją przez gminy, przynajmniej do czasu ewentualnych kolejnych regulacji. Trudno jednak nowelizację rozporządzenia ministra rozwoju i technologii uznać za "cios w deweloperów" - ocenia ekspert.

Deweloperzy "chętni" na ROD-y?

Nasz rozmówca podkreśla, że sami deweloperzy raczej unikają podnoszenia w mediach tematu przekwalifikowania terenów ROD na grunty pod budownictwo mieszkaniowe. - Dotąd nic też nie wskazywało, że taki proces może ruszyć w kraju na większą skalę, stąd szkoda przedsiębiorców mieszkaniowych po decyzji MRiT wydaje się jedynie iluzoryczna - wskazuje.

- Trudno jednak się nie domyślać, że byliby nimi zainteresowani. Dzięki ROD-om znaczące powierzchnie gruntów często w najlepszych lokalizacjach krajowych metropolii przetrwały dekady w "dziewiczej" postaci terenów zielonych. Teraz to tereny doskonale nadające się nie tylko pod mieszkaniówkę, świetnie skomunikowane i zaopatrzone we wszelką infrastrukturę, z wartością gruntów często liczoną w grubych tysiącach złotych za jeden mkw. - stwierdza.

- Ich przekwalifikowanie pod budownictwo choćby tylko w części dotyczącej najlepszych lokalizacji na lata wyeliminowałyby problem z dostępnością parceli pod inwestycje deweloperskie - ocenia Jarosław Jędrzyński.

Ekspert podkreśla też, że liczbę osób bezpośrednio korzystających z działek w Polsce szacuje się na 4-5 mln. - Jednak z uwagi na fakt, że korzysta z nich zazwyczaj kilka pokoleń jednej "działkowej" rodziny plus często liczni znajomi, społeczność sympatyków ogródków działkowych może być znacznie wyższa. De facto w Polsce to potężny, doskonale zorganizowany ruch społeczny - mówi.

Trudno więc się dziwić, że rodzimi decydenci zabiegający o słupki poparcia wyborców ostatecznie stają po stronie działkowców - podkreśla.

Temat nie zniknie

Czy rozporządzenie ministerstwa infrastruktury całkowicie zamyka kwestię udostępniania terenów działkowych deweloperom? Jarosław Jędrzyński jest ostrożny w ocenach.

Temat ROD jako rezerwuaru gruntów pod budownictwo mieszkaniowe i inne inwestycje infrastrukturalne sam z siebie raczej nie zniknie z przestrzeni publicznej. Głośna ostatnio historia gdańskiego dewelopera, który zaproponował działkowcom transakcję wykupu ich działek za 77 mln zł, choć raczej nie dojdzie do skutku, zapewne stanie się inspiracją do poszukiwania innych sposobów na odblokowanie przez ROD najbardziej atrakcyjnych terenów inwestycyjnych w głównych krajowych metropoliach z Warszawą na czele - mówi.

- Być może wróci więc kwestia uwłaszczenia działkowców, które mogłoby stać się jakąś formą rozwiązania problemu - dodaje.

Robert Kędzierski, dziennikarz money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
nieruchomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(65)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
andrzej c.
2 miesiące temu
No, wreszcie coś mądrego.
Sylwia M.
2 miesiące temu
Myślę że zagęszczone miasta są przyczyną nędzy ludzi Powinien być zakaz rejestracji nowych spółek w miastach i dzielnicach w ktôrych brakuje pracowników i mieszkań, niech się rejestrują kilka km z boku na przedmieściach gdzie jest miejsce na budowę osiedli, bloków, biurowców i gdzie jeszcze istnieje możliwość stworzenia sensownych dróg dojazdowych Np między Warszawą a Łodzią niech się rejestrują nowe spółki wokół deficytowej "inwestycji" klapy w Baranowie bo inaczej z roku na rok będą coraz większe straty To zapobiegnie patologiom typu miasteczko Wilanów ( same osiedla bez miejsc pracy) czy zagrożeniom typu Centrum Warszawy lub Mokotów-Murdor ( same biurowce bez pracowników) Oczywiście powinny być strefy prywatne typu ogrody RODO bo ludzie to nie zwierzyna hasająca stadami po obranych przez psy lasach czy polanopodobnych parkach, gdzie mnożą się zarazki z odchodów ( choć możliwe że niektórzy obsrają nawet działkę ROD)
Tylko Konfa!
2 miesiące temu
Fundusze norweskie wykupią we Wrocławiu całe bloki. Po 200, 400 mieszkań ma wynajem. Będziemy niewolnikami na własnej ziemi.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
www
2 miesiące temu
"być może wróci więc kwestia uwłaszczenia działkowców, które mogłoby stać się jakąś formą rozwiązania problemu" Tak,tak. Działkowcy szybko sprzedaliby swoje działki deweloperom. Tereny działek powinny być w wyłącznej dyspozycji gmin,miast. Z zastrzeżeniem ,że zawsze będą to tereny zielone.Likwidacja działek (z jakiś to powodów ) powoduje powstanie np.parku miejskiego.
MruczuśJaruś
2 miesiące temu
To fakt ! Przed "niekontrolowaną " zabezpieczy . Likwidację trzeba kontrolować ! Tu się z panem ministrem zgadzam .
Emeryt
2 miesiące temu
Z czasem może się okazać że ogródki działkowe to jedyne miejsca zielone wśród betonu.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (65)
Janka
1 tyg. temu
Jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy z Home Group Black. Firma ta oferuje mieszkania w doskonałych lokalizacjach i o wysokim standardzie
ot co
miesiąc temu
Przeciez to sa tereny tlenowe dla miast, drobnej zwierzyny, owadow. developerow przenieść za miasta.
Bartek
miesiąc temu
Jeśli zależy Ci na jakości i solidności, wybierz mieszkanie od dewelopera Home Group Black – to świetny wybór
Piotr k
2 miesiące temu
Co z tego. W Polsce do ustawy o produktach spożywczych albo ochronie zwierząt można wpisać wydziedziczanie działkowców, więc niech się nie cieszą. Zbyt cenne grunty są do zgarnięcia.
SBB
2 miesiące temu
Mafia deweloperska i banki walczą o ogródki działkowe Zostają wam lasy karczować ,pod wasze inwestycje budowlane
...
Następna strona