Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Janoś
Krzysztof Janoś
|
aktualizacja

Podwyżki czynszów i eksmisje. Lokatorzy mieszkań komunalnych boją się ustawy

231
Podziel się:

Agnieszka mieszkanie komunalne dzieli ze schorowaną mamą. Nowa ustawa może odebrać jej to prawo. - Politycy się z tego nie wycofają. Również dlatego, że bagno spadnie na samorządy, a nie władze centralne - mówi money.pl.

Ostatni protest KOPL przed Sejmem.
Ostatni protest KOPL przed Sejmem. (KOPL, KOPL)

Lokatorka mieszkania komunalnego z Warszawy ma się czego obawiać. Po pierwsze dlatego, że wraz z mamą przekroczy kryterium dochodowe upoważniające do korzystania z mieszkania. Nie bez znaczenia jest też fakt, że mieszkanie ma 80 metrów kwadratowych. Zgodnie z nową ustawą, w lokalu komunalnym nie powinno przypadać na osobę więcej niż 25 metrów kwadratowych. Wyjątkiem jest gospodarstwo jednoosobowe, wtedy może to być 50 metrów.

Zobacz także: Wynajem mieszkań. Zysk 3–4 razy wyższy niż z lokat

- Z moim, teoretycznie wysokim wynagrodzeniem, pójdę z torbami. Zarabiam 4 tys. zł, mama ma 1,3 tys. zł emerytury. Jednak już teraz płacę 1,5 tys. zł czynszu. Z opłatami to prawie 2 tys. zł. Mama jest ciężko chora, leczenie kosztuje, a nie mam się już gdzie zapożyczać - mówi Agnieszka.

Oczywiście ustawa nie przewiduje usuwania lokatorów na bruk. W przypadku zbyt dużego metrażu mają otrzymywać propozycje innego lokum, a przy zbyt wysokich zarobkach propozycję z TBS.

Czynsze w górę

- Jestem w pułapce. Ledwo stać mnie na to mieszkanie. Ze względu na wiek nie dostanę kredytu. Mieszkamy tu 20 lat, dużo zainwestowałyśmy w mieszkanie. Miasto obiecywało, że będziemy mogli je wykupić, ale to już nieaktualne - dodaje Agnieszka.

Zgodnie z nowymi przepisami, które wejdą w życie 21 kwietnia 2019 r., samorządy zyskają prawo do cyklicznej weryfikacji dochodów najemców lokali komunalnych.

Jeżeli średni miesięczny dochód na osobę przekroczy kryteria z gminnej uchwały, to czynsz pójdzie w górę o kwotę tej nadwyżki. Tymczasem w przypadku Warszawy maksymalny dochód na osobę w gospodarstwach wieloosobowych to 1983,14 zł brutto.

Dla Pani Agnieszki będzie to oznaczało, że jej czynsz wzrośnie o ponad 1,3 tys. zł. Czas na zmiany w ustawie wydaje się kończyć. W kwietniu zacznie obowiązywać, a protesty lokatorów nie robią na politykach wrażenia. Ostatni, 9 lutego, pod Sejmem zorganizował Komitet Obrony Praw Lokatorów (KOPL).

Komunalne droższe od TBS

Organizacja zwraca uwagę na podstawowe wady ustawy. W lokalach komunalnych czynsze będą mogły być podniesione aż do poziomu 8 proc. tzw. stawki odtworzeniowej (dotyczy wyceny kosztów doprowadzenia nieruchomości do stanu sprzed ew. szkody). W stolicy oznacza to 40 zł za metr kwadratowy.

Tymczasem w TBS i programie Mieszkanie Plus, maksymalne czynsze określono na poziomie 4-5 proc. stawki odtworzeniowej.

Oznacza to, że lokale komunalne będą droższe niż TBS-y i Mieszkanie Plus. Z kolei kryteria dochodowe w TBS to niekiedy nawet 7 tys. zł. Zatem z dużo wyższymi zarobkami będzie można mieć dwukrotnie niższy czynsz.

Ustawa daje samorządom tylko możliwość podnoszenia stawek wynajmu do opisanych poziomów. Decyzja cały czas będzie w rękach gminy. Ponadto nowe zasady naliczania czynszów mogą znaleźć zastosowanie tylko w nowo zawieranych umowach.

To jednak nie oznacza spokojnego snu dla lokatorów mieszkań komunalnych. Wszystko dlatego, że nowe umowy mogą być zawierane np. po rewitalizacji lub długotrwałym remoncie budynku.

Marne szanse?

- W tej kadencji nie widzimy szans na zmianę tej ustawy. Rządzący teoretycznie są prospołeczni, ale zasiadając w komisjach, nie odniosłem takiego wrażenia. Cała nadzieja w rozmowach z samorządami - mówi money.pl Jakub Żaczek z Komitetu Obrony Praw Lokatorów.

Jak nam powiedział, organizacja współpracuje z Biurem Polityki Lokalowej Warszawy. Do końca lutego KOPL ma zgłosić swoje propozycje stawek i modyfikacje zasad dotyczących kryteriów dochodowych. Wprawdzie nadziei dużej nie ma, ale ratusz może w tej sprawie wyjść z inicjatywą ustawodawczą.

- Szczegółów nie chcę jeszcze zdradzać. Mogę jedynie powiedzieć, że chcielibyśmy, by przekroczenie kryterium o 25 proc. nie skutkowało podwyżką. Co do stawek, powinny one powstawać w relacji do kosztów wynajmu na wolnym rynku i być znacząco niższe - mówi Żaczek.

Działacz nie zgadza się również z argumentacją zwolenników ustawy, która miałaby zrobić porządek z mieszkaniami komunalnymi. W tej narracji zazwyczaj pojawia się bogaty lokator, który jeszcze podnajmuje część lub całe mieszkanie.

- Nie ma takich danych. Nawet GUS nie ma informacji o zarobkach skorelowanych z tym, gdzie, kto i na jakich zasadach mieszka. Wszystkie zarzuty tego rodzaju nie mają po prostu podstaw - dodaje Jakub Żaczek.

Pytaliśmy o możliwości zmian w ustawie w resorcie inwestycji i rozwoju. W swojej odpowiedzi ministerstwo podkreśla, że nowela dotyczyć będzie wyłącznie umów zawieranych po 21 kwietnia 2019 r. Nie odnosi się jednak bezpośrednio do obaw mieszkańców o podpisywanie nowych umów po remontach.

- Na podstawie dotychczas obowiązujących przepisów gminy nie posiadają możliwości zweryfikowania dochodów najemcy lokalu komunalnego w trakcie trwania umowy najmu - przekonuje za to Zbigniew Przybysz, rzecznik MIR.

Jak dodaje, wprowadzone zmiany mają na celu przede wszystkim rozwiązanie problemu społecznego, jakim jest niski stopień zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych osób realnie najuboższych. Zdaniem resortu nowe przepisy powinny przełożyć się na większą rotację lokatorów i skrócenie kolejek osób oczekujących na najem mieszkania komunalnego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(231)
WYRÓŻNIONE
55
6 lat temu
bardzo dobra ustawa,mieszkania komunalne sa dla mieszkancow o niskich dochodach, takie same przepisy istnieja na zachodzie i nikt tam nie ma z tym problemu,u nas panuje mentalnosc zarabiac duzo,placic malo
gfd44
6 lat temu
Bardzo dobra ustawa. bardzo dobra. Popieram. Mieszkanie to trzeba sobie kupić, ale najpierw zarobić na nie, to wtedy czynsz będzie mniejszy. Lokale komunalne powinni dostawać ludzie w ciężkiej sytuacji, biedni i, tacy, którym trzeba pomóc, a nie bogatym emerytom. Komunalne, to powinny być lokale przejściowe. Wychodzisz z kłopotów, to oddajesz lokal innym.
Archanioł
6 lat temu
Ech obserwując co się obecnie dzieje to dochodzę do wniosku że za PRL-u było eldorado dla zwyczajnych ludzi.Kapitalizm to morderca dla większości ludzi życie na krzywdzie i niedoli prostych ludzi to dla kapitalistów sposób na ich dostatnie życie. Zastanawiam się czy oni dostąpią życia wiecznego.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (231)
Dam
3 miesiące temu
Rządzący sprawnie okradają Polaków, najpierw dają przydział na jakąś ruinę a po wyremontowaniu przez lokatora mówią że im się to mieszkanie nie należy i proponują kolejne . Tak postąpiono z moja siostrą.
Sarna
2 lata temu
Wykupilam mieszkanie na własność i place czynsz 1000 zl za moje wlasnosciowe podatki gruntowy .miszkanie komunalne powinno byc dla biednych a nie maja i po cichu wynajmują trzepia kasę.
Polka
2 lata temu
Nie lokale komunalne nie są dla biednych przy trzyosobowej Rodzinie trzeba mieć 1750 zł na głowę a czynsz dla trzech osób to około półtora tysiąca jak ktoś ma 1750 x 3 to raczej taki biedny nie jest znam biedniejszych natomiast koszt miesięczny to kosmos
xyz
5 lata temu
Ldzie o czym wy tu wypisujecie,wiele mieszkan komunalnych ci co je otrzymali np po rodzicach itd wynajmuje te mieszkania i pobiera wieksza kase niz placa o to przede wszystkiem chodzi w moim bloku dwa mieszkania sa wynajmowane i nikt z tym nie robi,ten co jest wlascicielem jednego tzn lokatorem i wynajmuje zrobil sobie rozdzielnosc z zona majatkowa i ma gdzies all,a mieszka w luksusowym mieszkaniu a to mieszkanie wynajmuje i piekli sie ze go chca tego mieszkania pozbawic i co? jak prawo jest takie jakie jest ze wynajmujacy np gmina nic nie moze zrobic z takimi ludzmi a oni smieja sie w kulak
Meri
6 lat temu
A co z emerytami mieszkającymi samotnie w mieszkaniu 50 m ponad 30 lat i są chorzy np. na cukrzycę? Którzy przekroczą ustalony próg dochodowy, ale wiadomo, że ich dochody znacznie wolniej wzrastają niż ludzi pracujących. Ceny żywności, leków i innych świadczeń rosną znacznie szybciej. Czy może dojść do tego, że dostaną eksmisję z mieszkania bo nie będzie ich stać na opłacanie wyższych świadczeń ? A przecież przez te 30 lat inwestowali w to mieszkanie, dbali o nie jak o swoje,chociaż nie było ich stać na wykup.
...
Następna strona