Za przyjęciem ustawy z poprawkami głosowało 98 senatorów. Nikt nie był przeciwny i nikt nie wstrzymał się od głosu.
Senacka Komisja Zdrowia w środę wprowadziła do niej trzy poprawki. Jedna z nich dotyczy podwyższenia współczynników pracy, według których od 1 lipca wyliczana będzie minimalna pensja dla personelu zatrudnionego w sektorze ochrony zdrowia.
Zgodnie z nią ustalono je na poziomie: dla lekarza z drugim stopniem specjalizacji - 1,7; lekarza z pierwszym stopniem specjalizacji - 1,4; lekarza bez specjalizacji, innego pracownika wykonującego zawód medyczny albo farmaceuty, fizjoterapeuty, diagnosty laboratoryjnego z wyższym wykształceniem i specjalizacją oraz pielęgniarki z tytułem magistra i specjalizacją - 1,2.
Dla pielęgniarki z magistrem, ratownika z licencjatem - 1,1; lekarza stażysty, innego pracownika wykonującego zawód medyczny albo farmaceuty, fizjoterapeuty, diagnosty laboratoryjnego z wyższym wykształceniem i bez specjalizacji, pielęgniarki z licencjatem - 1; pielęgniarki bez tytułu specjalisty, fizjoterapeuty lub pracownika działalności podstawowej ze średnim wykształceniem, ratownika - 0,9.
Co oznacza to 1,4 czy 0,9? Najniższe wynagrodzenie zasadnicze ustala się jako iloczyn współczynnika pracy i kwoty przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto w gospodarce narodowej w roku poprzednim, publikowanej przez GUS. Przeciętne wynagrodzenie w 2020 r. wyniosło blisko 5168 zł brutto.
Mnożąc je zatem przez współczynnik przy konkretnej grupie zawodowej otrzymujemy minimalne wynagrodzenie zasadnicze.
Propozycja rządu była niższa. Gwarantowała pensję minimalną dla lekarza lub lekarza dentysty z drugim stopniem specjalizacji - współczynnik 1,31. Lekarz z pierwszym stopniem specjalizacji otrzymałby, wskaźnik 1,20, a bez specjalizacji - wskaźnik 1,06, podobnie jak pielęgniarka i położna, farmaceuta, fizjoterapeuta, diagnosta laboratoryjny z wykształceniem magisterskim ze specjalizacją.
Lekarz stażysta, jak również inny pracownik medyczny m.in. fizjoterapeuta, farmaceuta, diagnosta laboratoryjny z wyższym wykształceniem, ale bez specjalizacji mógłby liczyć na minimalną pensję w wysokości 4185 zł (współczynnik 0,81). Takie wynagrodzenie miała mieć też zagwarantowane pielęgniarka lub położna z licencjatem lub magistrem lub specjalizacją.
Z kolei pielęgniarki i położne bez tytułu specjalisty i wyższego wykształcenia, miały mieć współczynnik 0,73. Dla pracowników działalności podstawowej bez wyższego wykształcenia niewykonujących działalności medycznej, przewidziano współczynnik 0,59.