Od momentu inwazji Rosji na Ukrainę w portach zaatakowanego państwa utknęły 94 statki. Na ich pokładach znajdowało się ok. 2 tys. marynarzy. Większość z tej grupy została z czasem ewakuowana, a dziś w ukraińskich portach stoi 80 jednostek (głównie masowce) z 450 marynarzami. Aby statki wznowiły wywóz zboża z Ukrainy trzeba jednak zapewnić im załogi - podaje Reuters.
Brakuje marynarzy
Agencja zauważa, że brak odpowiedniego personelu może przeszkodzić we wznowieniu transportu. Nic tutaj nie zmieni porozumienie o odblokowaniu portów zawarte 22 lipca między Ukrainą, Rosją, Turcją i ONZ, gdyż po prostu nie ma wykwalifikowanych rąk do pracy.
Teraz naszą główną troską jest bezpieczeństwo załóg - stwierdził Henrik Jensen, dyrektor firmy Danica, specjalizującej się w rekrutowaniu marynarzy na statki obsługujące porty Europy Wschodniej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Teoretycznie możliwe jest, by pierwsze statki z Ukrainy wypłynęły w najbliższych dniach. Wątpliwe jednak jest, by wielu marynarzy zdecydowało się służyć na takich jednostkach, dopóki nie zobaczą, że bezpieczne korytarze prowadzące przez zaminowane wody rzeczywiście działają - pisze Reuters.
Ponadto firmy ubezpieczeniowe uważają cały region za obszar podwyższonego ryzyka, co dodatkowo zwiększa koszt takich transportów. Marynarze za pracę w takich warunkach mają również prawo do wyższych wynagrodzeń - podkreśla zrzeszająca związki zawodowe pracowników transportu centrala ITF.
Apel do Zełenskiego
Dlatego też początkowo eksport zboża z Ukrainy będzie musiał się opierać na marynarzach z tego państwa. Tu jednak pojawia się kolejny problem. Ich zatrudnienie może się okazać problematyczne, gdyż w całej Ukrainie ogłoszono powszechną mobilizację i opuszczanie go przez mężczyzn w wieku poborowym, jest ograniczone.
Doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak w rozmowie z Reutersem przekazał, że straż graniczna oraz ministerstwo infrastruktury pracują nad uregulowaniem tej kwestii, ale nie podał dalszych szczegółów.
ITF z kolei wezwała prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego do zwolnienia ukraińskich marynarzy ze służby wojskowej. Branża szacuje, że obywatele Ukrainy stanowią 4 proc. z 1,89 mln marynarzy pracujących na całym świecie.