Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

Pół litra wódki za 50 zł? Taki może być skutek kroczącej podwyżki akcyzy

110
Podziel się:

Piwo od początku roku podrożało o 12 proc., producenci wódki już dwa razy w tym roku podnosili ceny. A będzie jeszcze drożej, bo od stycznia czeka nas podwyżka akcyzy - pisze Wyborcza.biz, powołując się na dane NielsenIQ. Branża spirytusowa ostrzega, że kolejne podwyżki mogą podnieść cenę wódki do poziomu 50 zł za półlitrową butelkę.

Pół litra wódki za 50 zł? Taki może być skutek kroczącej podwyżki akcyzy
Podwyżka akcyzy może sprawić, że wkrótce półlitrowa butelka wódki będzie kosztować 50 zł (Adobe Stock, nikitos77)

Z danych tej firmy wynika, że w okresie październik 2021 r. - wrzesień 2022 r. konsumenci w Polsce na alkohol wydali rekordowe 46 mld zł, czyli o 7 proc. więcej niż rok wcześniej. Choć wydaliśmy więcej, to kupiliśmy mniej - ilość kupionego alkoholu w tym czasie spadła o 33 mln litrów.

"Wniosek? Stawiamy na jakość, a nie ilość. Wydajemy też więcej, bo alkohol drożeje i drożeć będzie" - podsumowuje serwis. W budżecie państwa na przyszły rok zaplanowano, że stawki akcyzy na alkohol etylowy, piwo, wino, napoje fermentowane (z wyjątkiem cydru i perry) mają wzrosnąć o 5 proc.

Podwyżka ta ma zwiększyć wpływy z tytułu akcyzy do budżetu do kwoty przekraczającej 88,6 mld zł. Kolejne lata mają przynieść kolejne podwyżki akcyzy aż do 2027 r.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wielki skandal zamiast wyjątku. "Mnie to nie dziwi"

"Bardzo silny impuls do rozwoju czarnego rynku"

Wódka to - zaraz po piwie - najczęściej kupowany alkohol w Polsce. Statystyczny Polak wypija jej średnio 6,25 l rocznie.

Wraz z kroczącą podwyżką akcyzy będą rosły ceny i może się okazać, że niebawem butelka wódki 0,5 l będzie kosztowała 50 zł - komentuje Ryszard Woronowicz ze Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy w rozmowie z wyborcza.biz.

Jego zdaniem może to przynieść nie tylko wyższe wpływy do budżetu państwa.

- To z pewnością bardzo silny impuls do rozwoju czarnego rynku i nielegalnego handlu alkoholem. Przełoży się to na realny spadek wpływów do budżetu państwa - przekonuje przedstawiciel spirytusowego związku.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(110)
WYRÓŻNIONE
Buchachacha
2 lata temu
Drożdże i cukier mają zdanie odrębne w tej sprawie i przy pomocy nocy znajdą inne rozwiązanie, a rząd bez akcyzy zostanie.
Upsssss
2 lata temu
Jarek nie szalej na trzeźwo nikt cię nie kocha.
KC PIS
2 lata temu
Co tam. Zwali się na Tuska i UE. Ciemny lud i tak wszystko kupi.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (110)
Brodow
2 lata temu
Mamy przecież wielkich przyjaciół za wschodnią granicą. Nie pozwolą nam zginąć. Zamiast polskiej wódki będzie ukraińska trzy razy tańsza...
Trzeźwy inacz...
2 lata temu
No to Bimberek
Olo
2 lata temu
Aby rządzącym te podwyżki czkawką się nie zwróciły. Przestań kupować alkohol w sklepach żeby rządzący pomylili się w swoich kalkulacjach zysków z akcyzy. Wieczne sięganie do kieszeni podatników. Ten rząd jest tak nieudolny że szkoda słów. Wasz czas jest bliski. Przy urnach wyborczych pokażemy gdzie wasze miejsce...
Bimberek
2 lata temu
Na bazarach zatrzęsienie papierosów z przemytu, dojdą flaszki, a budżet będzie miał figę z makiem.
Yes ok
2 lata temu
Niech będzie nawet po 2000zl.nikomu to do życia nie potrzebne
...
Następna strona