Nowe, niebieskie i już nie unijne paszporty po Brexicie drukowane są przez polskich pracowników, którzy zarabiają zaledwie 400 funtów miesięcznie (2 tys. zł) - informuje "The Mail". Gazeta zauważa, że francuska firma Thales, do której należy fabryka w Tczewie, dostała za brytyjskie zlecenie aż 260 mln funtów, czyli 1,3 mld zł.
Wysłannik brytyjskiej gazety rozmawiał z obecnymi i byłymi pracownikami, którzy skarżyli się na pensje i twierdzą, że warunki pracy są tak złe, że czują się w pracy, "jak w więzieniu”. Tymczasem to właśnie oni biorą udział w ważnej zmianie na kontynencie.
Podwyżka płacy minimalnej. "Czeka nas wzrost inflacji"
(( video_player https://video.wp.pl/mid,2044515,klip.html true #adv=1# )
Brexit mało jednak interesuje 500 pracowników fabryki na obrzeżach małego Tczewa. W imponującym budynku powstają karty kredytowe i paszporty dla całego świata. Do produkcji wykorzystywane są najnowocześniejsze maszyny, ale zgodnie z relacją jednego z obecnych pracowników, o ludzi się tutaj nie dba.
On i jego koledzy muszą pracować na dwóch lub trzech różnych maszynach jednocześnie, co, jak twierdził, jest niebezpieczne. Jak przypomina "Daily Mail", kiedy w 2018 r., kontrakt został udzielony francusko-holenderskiej firmie Gemalto, brytyjskie MSW twierdziło, że umowa pozwoli zaoszczędzić podatnikowi 140 mln funtów w porównaniu z poprzednim kontraktem z brytyjską firmą De La Rue.
Brytyjski parlament przyjął umowę w sprawie brexitu
Jak się dziś okazuje wszystko to kosztem polskich pracowników. "pracujemy na 12-godzinne zmiany, ale firma zdecydowanie zachęca do nadgodzin, które mogą być wyczerpujące. Praca tam może czasem przypominać więzienie" - mówi jeden z pracowników, cytowany przez gazetę.
Niektórzy pracownicy twierdzą, że zostali zmuszeni do ubiegania się o płatne zwolnienie chorobowe, aby mogli zarobić więcej pieniędzy na drugim etacie. Jedna z byłych pracownic powiedziała, że zarabiała nieco ponad 2 tys. zł miesięcznie produkując polskie dowody osobiste, ale teraz zarabia więcej jako kelnerka.
Inny po miesiącu w fabryce zdał sobie sprawę, że może łatwo zarobić więcej pieniędzy pracując jako sprzedawca ryb.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl