Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

Polacy na L4. Zwolnień więcej niż w pandemii

15
Podziel się:

Liczba zaświadczeń lekarskich wystawionych osobom chorującym w 2022 roku była niższa niż w roku 2021 - donosi we wtorek dziennik "Rzeczpospolita", wskazując na najnowsze dane opublikowane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Liczba zwolnień chorobowych wypisanych w ubiegłym roku wyniosła ponad 23,6 mln.

Polacy na L4. Zwolnień więcej niż w pandemii
ZUS: w 2022 r. wystawiono więcej zwolnień lekarskich niż w pandemii (Adobe Stock, Anna Berkut)

"Rzeczpospolita" donosi, że w okresie od 1 stycznia do 29 grudnia 2022 r. wystawiono ich ogółem 23 642 400 (w tym 21 919 600 dotyczyło ubezpieczonych w ZUS).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Piotrem Soroczyńskim

Liczba zwolnień lekarskich w 2022 r.

"Rz" dodaje, że dla porównania, w 2021 r. było to 21 933 400 zaświadczeń lekarskich (w tym 20 451 800 to ubezpieczeni w ZUS), tj. mniej o ok. 7 proc. Z kolei w 2020 r. – 22 183 800 (w tym 20 725 100 dla ubezpieczonych w ZUS), tj. mniej o ok. 6 proc.

Pod koniec grudnia 2022 r. ZUS podał, że liczba kontroli osób na zwolnieniach lekarskich wzrosła o blisko 200 proc. Dane dotyczą jedynie pierwszych dziewięciu miesięcy ubiegłego roku. O prawie jedną trzecią wzrosła liczba osób, które pozbawiono prawa do zasiłku za czas przebywania na L4.

L4 wystawiana przez pracownika

Z kolei na początku 2023 r. głośnym echem odbił się pomysł prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej, który proponuje, aby pracownik raz w roku sam sobie wystawił zwolnienie lekarskie. - L4 na żądanie nie byłoby nadużywane. Powinniśmy dążyć do tego, aby państwo miało pełne zaufanie do obywatela. To nie są czasy, gdy każdy z nas brałby co chwila takie L4, bo wywoływałoby to podejrzenia u pracodawcy i kolegów z pracy, że coś jest nie tak - uważa dr Łukasz Jankowski, prezes NRL.

Pomysł wywołał dyskusję. Lekarze są skłonni zaufać pacjentom, pracodawcy widzą w nowym pomyśle duże pole do nadużyć. Duże wątpliwości ma Mikołaj Zając, ekspert rynku pracy, prezes Conperio, firmy doradczej zajmującej się problematyką absencji chorobowych, z którym rozmawiał "Super Express". Zdaniem eksperta, szanse na realizację propozycji środowiska lekarskiego są niewielkie. - W praktyce pracownicy zyskaliby zatem dodatkowe 4 dni urlopu - mówi Zając na łamach dziennika.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(15)
WYRÓŻNIONE
Rex
2 lata temu
Bo nie było żadnej pandemii.....
Dobrze pamięt...
2 lata temu
W Polsce była pandemia ale w latach 60-tych - czarnej ospy - we Wrocławiu i trwała bez pomocy WHO, preparatów, zastraszania, zamykania lasów, chodzenia w szmatach na twarzy ... KILKA TYGODNI ! Ale to było w PRL-u !
przedsiębiorc...
2 lata temu
Kiedy Pani Gertruda Uścińska ZUS wypłaci uczciwym przedsiębiorcom świadczenia chorobowe za maj i czerwiec 2022 ? Płacę Zus w terminie. Takich jak ja przedsiębiorców którzy nie otrzymali jest prawie 100 tysięcy.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (15)
ALEKSANDRE25
2 lata temu
Jeszcze sie dziwia, za takie pieniadze to lepiej na L4 siedziec w domu niz pracowac
emeryt
2 lata temu
Nie chodzę na zwolnienia. Szczególnie teraz gdy można pracować z domu......widać nierobie twoja praca to improwizacja , ZAPRASZAM do pracy RZECZYWISTEJ gdzie produkuje się to co ludziom potrzebne ...
Emil
2 lata temu
Nie chodzę na zwolnienia. Szczególnie teraz gdy można pracować z domu. W 2022 nie byłem na L4 ani razu. Dojrzale podchodzę do moich obowiazków. Poza tym jak nie dowiozę projektu na czas nikt inny tego za mnie nie zrobi, a opóźnienia to strata czasu i pieniędzy. Musiałbym być nieźle rozłożony z 39-40 stopniowa goraczka aby iść na L4. Nie wiem czy takie kręcenie i udawanie nie kosztuje tych nieuczciwych więcej wysiłku niż praca.
Popek
2 lata temu
O nie! Zamykać lasy!
Cxx
2 lata temu
Na L-4 w większości chodzą lenie i kombinatorzy. Przepracowałam 45 lat i kilka razy byłam na L-4 w sytuacji tego wymagającej. Moje pracujące dzieci też nie mogą sobie pozwolić na L-4 z byle powodu. A ja patrzę w około i nie wierzę!!! Idą na zwolnienia i fuchy na boku odwalają, za granicę jeżdżą dorabiać!!! Brak kontroli całkowity!!! Zamiast przyjeżdżać i sprawdzać jak taki „ chory” wykorzystuje zwolnienie to go się na kontrole wzywa z wyznaczonym z góry terminem przed komisję. Paranoja jakaś!!!Jakby jeden z drugim dostał porządną karę a lekarz zakaz wykonywania zawodu to może zapanowałaby normalność