W minionym roku sądy ogłosiły upadłość 6 570 konsumentów.. Prawie 58 proc. z nich było notowanych w Krajowym Rejestrze Długów w dniu bankructwa. Polacy zadłużają się coraz bardziej. Jednocześnie liczba bankructw osób prywatnych wzrasta sukcesywnie od stycznia 2015 r.
Na każdego konsumenta w dniu bankructwa przypadały średnio 3 niezapłacone zobowiązania.
– O tym, że sytuacja finansowa poszczególnych osób stopniowo się pogarsza, może świadczyć rosnąca liczba niezapłaconych w terminie zobowiązań i kwota zaległości. W przypadku ubiegłorocznych bankrutów średni dług dłużnika na przestrzeni 12 miesięcy wzrósł z 33 371 zł do 37 218 zł. Tyle wynosi 10-krotność przeciętnego wynagrodzenia w Polsce. Dla wielu dłużników to kwota zaporowa, często już nie do spłacenia – wyjaśnia Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej SA.
Polacy w większości winni byli branży windykacyjnej – w sumie 82,9 mln zł. Nieco ponad 41,6 mln zł stanowiły ich zaległości względem instytucji finansowych - takich jak banki, firmy pożyczkowe i SKOK-i oraz ubezpieczycieli.
Na trzecim miejscu znalazło się zadłużenie wobec administracji państwowej i samorządowej (9,5 mln zł). Dalej – zaległości z tytułu opłat za internet, radio, TV, mieszkanie, prąd, wodę i mandaty za jazdę bez biletu.
Jak wynika z raportu KRD, największą grupę notowanych w Rejestrze dłużników przed ogłoszeniem bankructwa stanowią kobiety (53 proc.). To zupełnie odwrotnie niż w przypadku wszystkich osób notowanych w KRD, gdzie kobiety stanowią 37 proc. dłużników.
Mężczyźni z kolei, choć pod względem liczby bankructw nie dorównywali kobietom, zdecydowanie przewyższali je pod względem wartości zadłużenia. W ubiegłym roku ich łączne zadłużenie wynosiło 74,8 mln zł, podczas gdy zobowiązania pań były o 8 mln zł niższe: 66,8 mln zł.
W ubiegłym roku, przed upadłością, 5 razy częściej do KRD trafiali mieszkańcy miast niż wsi.
Największą grupę bankrutów, ale też z najwyższą kwotą zadłużenia, stanowili mieszkańcy województwa mazowieckiego. Drugie miejsce pod względem liczby bankructw należało do Śląska, trzecie do Małopolski.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl