Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Natalia Kurpiewska
Natalia Kurpiewska
|
aktualizacja

Polacy twierdzą, że musimy dbać o środowisko. Sami jednak tego już nie chcą robić

1
Podziel się:

Badania wskazują, że Polacy troszczą się o środowisko. Ponad 80 proc. z nich uważa, że walka z zanieczyszczeniami zarówno powietrza jak i środowiska jest priorytetem. Niektóre problemy są jednak wciąż prawie niewidzialne - wynika z raportu Banku Ochrony Środowiska.

Polacy twierdzą, że musimy dbać o środowisko. Sami jednak tego już nie chcą robić
Czy Polacy dostrzegają zmiany, jakie zachodzą w środowisku? (GETTY, SOPA Images/LightRocket via Gett, SOPA Images)

Walka z zanieczyszczeniami - według przeważającej większości Polaków jest to jedno z najważniejszych zadań, z jakimi musimy teraz się zmierzyć. A chodzi tu zarówno o zanieczyszczenia, jakie wiążą się z ingerencją w środowisko jak i szkodliwymi substancjami w powietrzu, którym oddychamy.

Z Raportu Banku Ochrony Środowiska „Barometr ekologiczny Polaków. Co robimy, aby chronić środowisko?” wiemy już, że 80 proc. badanych w Polsce uznaje zanieczyszczenia środowiska jako problem, któremu trzeba przeciwdziałać. Tylko badania pokazują też inną prawidłowość - mówić jest łatwo, jednak działanie przychodzi z pewnym oporem.

W przypadku realnych działań na rzecz ekologii liczby są już mniejsze. Dwóch na trzech Polaków deklaruje, że w trakcie codziennych czynności zwraca uwagę na ekologię. Ponad 25 proc. nie ma wyrobionego stanowiska w tym temacie. Tutaj warto też się zatrzymać na kwestii, jaką jest wiek ankietowanych.

Zobacz także: Waloryzacja emerytur 2021. Świetne wieści dla seniorów

Wśród seniorów (powyżej 70. roku życia) niecała połowa badanych, bo 48 proc. zwraca uwagę na środowisko przy wykonywaniu codziennych, domowych czynności. Z kolei w grupie wiekowej 40-49 lat odsetek ten jest zdecydowanie większy, bo wynosi aż 86 proc.

Ciekawą kwestią są też problemy, jakie Polacy dostrzegają w kontekście zmian klimatu czy zanieczyszczeń środowiska. Weźmy pod lupę taki smog. Czujemy go, widzimy i czytamy o zagrożeniach, jakie ze sobą niesie praktycznie przez kilka miesięcy każdego roku. Rząd z roku na rok uruchamia też coraz więcej programów, które problem szkodliwych substancji mają niwelować - np. program Czyste Powietrze.

Do Polaków problem smogu dociera z różnych źródeł, dlatego też są świadomi wagi jego problemu. Ponad 80 proc. badanych sądzi, że ogrzewanie domu paliwami o niskiej jakości przyczynia się do powstawania smogu. Podobny odsetek badanych przyznaje, że działalność fabryk czy kopalni przyczynia się do negatywnych zmian w powietrzu. Z kolei ponad dwóch na trzech badanych dostrzega dodatkowy problem, jakim jest większa obecność smogu teraz w porównaniu z ubiegłymi latami.

Problem smogu jest więc zdecydowanie dostrzegalny dla Polaków, czego nie można tak pewnie powiedzieć o suszy. Pomijając fakt, że tegoroczny okres wczesnoletni był zdominowany nową, koronawirusową rzeczywistością, suszy po prostu... nie widzimy.

Tylko 48 proc. Polaków deklaruje, że problem suszy jest aktualny. A warto dodać, że od dobrych kilku lat susze pojawiają się w Polsce co roku - dokładnie tak jak smog.

I o ile w kontekście suszy 83 proc. ankietowanych przewiduje, że upalne, bezopadowe okresy mogą przyczynić się do wzrostu cen owoców, o tyle o wodzie pitnej, która może stać się towarem deficytowym w trakcie suszy, zapominamy. Tutaj tylko 42 proc. badanych deklaruje, że obawia się braku wody w kranie. Wygląda na to, że zagrożenia dostrzegamy dopiero wtedy... gdy faktycznie stają się dostrzegalne.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1)
WYRÓŻNIONE
Adam 4
4 lata temu
Usuwanie odchodów powstałych w wyniku działalności człowieka to jest jedna sprawa. Ważne jest także dostosowywanie się do tego co przynosi kosmos przez dziury ozonowe. Materiał przychodzący z kosmosu jest wchłaniany przez rośliny. Ludzie i zwierzęta jedząc muszą sie dostosowywać do tego. Ciągła zmiana życia. Kto stoi ten się cofa.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (1)
Adam 4
4 lata temu
Usuwanie odchodów powstałych w wyniku działalności człowieka to jest jedna sprawa. Ważne jest także dostosowywanie się do tego co przynosi kosmos przez dziury ozonowe. Materiał przychodzący z kosmosu jest wchłaniany przez rośliny. Ludzie i zwierzęta jedząc muszą sie dostosowywać do tego. Ciągła zmiana życia. Kto stoi ten się cofa.