Nie tylko Polacy nad Wisłą borykają się z drożyną na rynku najmu. Ceny wynajmu mieszkań w Berlinie nieustannie rosną, a obecnie często dochodzą nawet do 20 euro za metr kwadratowy.
Wszelkie próby polityków i aktywistów, mające na celu ograniczenie tych kosztów, przynoszą jedynie niewielkie efekty. Właściciele nieruchomości zawsze znajdują sposób na podniesienie cen, co jest dodatkowo napędzane przez inflację i nieustający popyt – czytamy na portalu dw.com.
Stolica Niemiec przyciąga nie tylko Niemców, ale także osoby z innych państw, w tym z Polski. Nasi rodacy, jak pisze dw.com, mają alarmować o coraz gorszej sytuacji mieszkaniowej.
Portal przytacza relacje Polaków mieszkających w stolicy naszego zachodniego sąsiada. Najtrudniej mają rodziny z dziećmi. Wśród pytanych przez portal coraz częściej pojawiają się plany opuszczenia Berlina.
Znalezienie kilkupokojowego mieszkania w stolicy graniczy z cudem — pisze portal.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
O pracę łatwiej niż o pokój
Pochodzący z Katowic Bartosz mówi dziennikarzom, że znalezienie pracy w Berlinie nie jest problem. Schody zaczynają się przy próbie znalezienia lokum. W większości przypadków za pokój trzeba zapłacić od 400 do 500 euro.
Jak czytamy, poszukiwanie pierwszego dachu nad głową Bartosza trwało miesiąc. Zaczął od przeglądania ofert na "niemieckich portalach", ale tam ceny są jeszcze wyższe, a przed podpisaniem umowy trzeba spełnić szereg wymagań, takich jak pokazanie umowy o pracę, zaświadczenie o braku długów, a często także wyciąg z konta bankowego.
Nie wszystkie oferty gwarantują jednak własny kąt. Często zdarza się, że w jednym mieszkaniu mieszka już dwie osoby i szukają trzeciej. Za wątpliwą przyjemność mieszkania w trójkę w jednym pokoju trzeba zapłacić 350 euro. Ceny całych mieszkań są jeszcze wyższe. Jedna z polskich rodzin za 75 metrów kwadratowych płacą miesięcznie ok. 1700 euro, czyli ponad 7,3 tys. zł.
Trudna sytuacja na rynku najmu także w Polsce
Średnia cena wynajmu mieszkania w Polsce w styczniu 2022 r. wynosiła 2 242,50 zł. Natomiast w styczniu tego roku najemcy musieli wyłożyć średnio o ponad 28 proc. więcej. Najwięcej – o ponad 36 proc. – trzeba zapłacić za wynajem lokum w Krakowie, a najmniej w Warszawie. Dowiedz się, o ile wzrosły ceny za wynajem mieszkania w 2023 r.
Jednym z powodów, dla których za wynajęcie mieszkania trzeba płacić więcej, jest wzrost cen utrzymania nieruchomości (czynsz płacony administracji i opłaty za media), który był wynikiem wysokiej inflacji.
Jak odnajdujesz się w cyfrowym świecie? Weź udział w badaniu money.pl