Kolejne produkty z kategorii tych podstawowych, jak pieczywo, nabiał czy mięso drożeje już o ok. 30 proc. - wynika z danych UCE Research. Średnio ceny w kraju wzrosły o ponad 16-proc. To teraz największe wyzwanie dla całego rynku - pisze "Rzeczpospolita".
"Po kwietniu rynek podstawowych produktów spożywczych i chemicznych był o 6,6 proc. powyżej poziomu z 2021 r. Uwzględniając inflację, realnie wydajemy na nie mniej" - czytamy w dzienniku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szymon Mordasiewicz, dyrektor komercyjny panelu gospodarstw domowych GfK Polonia potwierdza, że Polacy rzadziej odwiedzają sklepy i wydają mniej, co najbardziej odczuwają małe sklepy niezrzeszone.
- Częstotliwość odwiedzin maleje o blisko 9 proc. w ostatnich czterech miesiącach, a liczba gospodarstw domowych, które odwiedziły ten kanał, zmalała o ponad 130 tys. – mówi "Rzeczpospolitej" Szymon Mordasiewicz.
Sklepy muszą walczyć o klientów. W trudnych realiach najlepiej radzą sobie sklepy dyskontowe oraz lokalne supermarkety.
- Polacy zaczęli oszczędzać również na wydatkach podstawowych - jak żywność, której wzrost cen dostrzegło już blisko 80 proc. badanych - mówi dziennikowi Maciej Kroenke, partner w PwC Polska.