Rada Polityki Pieniężnej pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie podczas listopadowego posiedzenia. Taka decyzja to zaskoczenie w kontekście przewidywań ekspertów - analitycy spodziewali się, że RPP dokona podwyżki stóp procentowych o 25 punktów bazowych.
Prognozy NBP dot. inflacji i wzrostu PKB w Polsce na najbliższe lata
Znamy także zarys nowych projekcji NBP dot. gospodarki Polski. To nie jest dla nas dobra wiadomość. Inflacja w Polsce z 50-proc. prawdopodobieństwem ukształtuje się w przedziale:
- w 2022 r. - 14,4-14,5 proc.,
- w 2023 r. - 11,1-15,3 proc.,
- w 2024 r. - 4,1-7,6 proc.,
- a w 2025 r. w przedziale 2,1–4,9 proc.
Z kolei przy wciąż dwucyfrowej inflacji w przyszłym roku dochodzi nam bardzo niski wzrost gospodarczy, który utrzymać się w przedziale -0,3 proc. - 1,6 proc. Zdaniem NBP inflacja zbliży się do celu dopiero za trzy lata.
Co więcej, zdaniem banku dynamika PKB Polski z 50-proc. prawdopodobieństwem znajdzie się w przedziale:
- 4,3-4,9 proc. w 2022 r.,
- -0,3 proc. - 1,6 proc. w 2023 r.,
- 1,0-3,1 proc. w 2024 r.
- 1,8-4,4 proc. w 2025 r.
Gdyby doszło nad Wisłą do wzrostu bezrobocia to moglibyśmy mówić o klasycznej stagflacji, ale na razie ekonomiści nie spodziewają aż tak drastycznych ruchów. Niemniej, bardzo wysoka inflacja i bardzo niski wzrost PKB oznacza silne uderzenie w portfele Polaków.
Może wrócić koszmar wyższego bezrobocia
"No to chyba wszystko już wiemy. NBP widzi inflację w celu w 2025 r. i to zdaniem RPP w świetle ryzyk dla wzrostu musi wystarczyć. Kolejnych podwyżek nie będzie, choć komunikat pozostawia tradycyjną już furtkę" - komentują ekonomiści Pekao.
Problem w tym, że szczegółowy raport poznamy za kilka dni. Jednak przewidywania już teraz nie są najlepsze. "Zważywszy na horyzont (2025), NBP przewiduje w zasadzie trwałe wyhamowanie realnego wzrostu PKB (...). Nowa projekcja pokaże zapewne solidny wzrost bezrobocia" - szacują.
W komunikacie po posiedzeniu napisano, że Rada ocenia, iż spodziewane osłabienie koniunktury w otoczeniu polskiej gospodarki wraz z zacieśnieniem polityki pieniężnej przez główne banki centralne będzie wpływać ograniczająco na globalną inflację i ceny surowców.
Osłabienie koniunktury światowej będzie także – zdaniem RPP - obniżać dynamikę wzrostu gospodarczego w Polsce. W takich warunkach dotychczasowe istotne zacieśnienie polityki pieniężnej NBP będzie sprzyjać obniżaniu się inflacji w Polsce w kierunku celu inflacyjnego NBP, choć ze względu na skalę i trwałość oddziaływania obecnych szoków, które pozostają poza wpływem krajowej polityki pieniężnej, w krótkim okresie inflacja pozostanie wysoka. Według Rady powrót inflacji do celu inflacyjnego NBP będzie następował stopniowo, czyli najwcześniej za trzy lata.
Projekcja uwzględnia dane dostępne do 21 października 2022 r. oraz informacje o planowanych zmianach legislacyjnych ogłoszonych do 7 listopada 2022 r.