Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Bartłomiej Chudy
|
aktualizacja

Volkswagen dał sygnał. To stąd trzęsienie ziemi w rządzie

195
Podziel się:

Niedługo po ogłoszeniu zwycięstwa Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA kanclerz Niemiec Olaf Scholz zdymisjonował ministra finansów, a zarazem szefa koalicyjnej FDP. Eksperci oceniają, czy rozpad koalicji i możliwe wcześniejsze wybory wpłyną na największą gospodarkę Unii Europejskiej.

Volkswagen dał sygnał. To stąd trzęsienie ziemi w rządzie
Olaf Scholz, kanclerz Niemiec (East News, ODD ANDERSEN)

"To, że Trump uzna Olafa Scholza za silnego u siebie i na arenie międzynarodowej, można wykluczyć. Jeśli istnieje jeszcze jakiś inny powód, by możliwie szybko skończyć z tym koalicyjnym potworkiem, to jest to triumf Trumpa" - podsumował dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung".

Niemcy: "Zemści się brak kontaktów z obozem Trumpa"

- W Niemczech jest obecnie duża niepewność, jeśli chodzi o kalendarz wyborczy. W marcu powinny odbyć się wybory (jeśli Scholz nie uzyska w styczniu wotum zaufania - przyp. red.) - mówi money.pl Kamil Frymark, ekspert Ośrodka Studiów Wschodnich. Jego zdaniem kanclerz wyłoniony w nowych wyborach będzie prawdopodobnie wywodził się z chadecji. - Osią sporu w dotychczasowym rządzie są kwestie budżetu. Trudno przewidzieć, jak dalej zareaguje niemiecka gospodarka - mówi nam analityk OSW.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polacy reagują na wygraną Trumpa. Mocne słowa na ulicy

W kontekście wyborów w USA i postawienia przez Amerykanów na Donalda Trumpa Frymark ekspert ocenia, że nowe władze RFN "będą musiały odpowiedzieć sobie, jak wypełnić swoje zadanie domowe". Dosadnie nakreśla to Henning Hoff z Niemieckiego Towarzystwa Polityki Zagranicznej (DGAP). W rozmowie z Deutsche Welle przyznaje, że błędem ekipy Scholza było "całkowite poparcie (w kampanii) dla demokratów.

- Specjalne relacje, które kanclerz pielęgnował z prezydentem Bidenem, były być może zbyt jednostronne. Brak kontaktów z obozem Trumpa teraz się zemści - ocenia Hoff.

Zawirowania w Niemczech, odczuwa to gospodarka

Niemcy zmierzają w kierunku przedterminowych wyborów. Brak wotum zaufania umożliwi prezydentowi Steinmeierowi rozwiązanie Bundestagu i przedterminowe wybory - konstytucja RFN nie przewiduje innego trybu w tej sprawie - zaznacza Łukasz Jasiński, analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

Dodaje, że cieniem na kryzysie w koalicji kładły się również sprawy gospodarcze: - Stagnacja, poczucie niepewności, kryzys sektora motoryzacyjnego (koncern samochodowy Volkswagen rozważa zamknięcie trzech fabryk w kraju oraz redukcję zatrudnienia o 15 tysięcy osób - przyp. red.). Mówi się, że jak odczuwa to Volkswagen, to również cała niemiecka gospodarka.

Rząd Scholza zmagał się z coraz większą krytyką właściwie od początku powstania. Swoje zrobiły czynniki zewnętrzne - wybuch pełnoskalowej wojny w Ukrainie nastąpił po kilkunastu tygodniach pracy Scholza na stanowisku kanclerza. "Deutche Welle" przypomina też problemy wewnętrzne z ostatnich tygodni - nowe prawodawstwo dotyczące zmiany systemów ogrzewania domów z paliw kopalnych na odnawialne, nowy dochód obywatelski, zmianę przepisów imigracyjnych. To zniechęcało kolejnych wyborców. "Koalicja stała się najbardziej niepopularnym rządem w historii Republiki Federalnej Niemiec" - czytamy.

Wrześniowe wybory do regionalnych (landowych) parlamentów we wschodnich Niemczech zakończyły się katastrofą dla koalicji. Prasa przypomina, że nigdy wcześniej partie rządzące na szczeblu federalnym nie wypadły tak słabo. SPD, Zieloni i FDP ponieśli klęskę w Turyngii i Saksonii. I po tych wyborach lider koalicyjnego FPD, a zarazem minister finansów, wystosował ultimatum, a w październiku skonstruował "listę żądań, w których praktycznie potępił całą politykę gospodarczą i finansową koalicji". W ocenie SPD i Zielonych Linder próbował zmusić kanclerza do dymisji. W środę 6 listopada to jednak Scholz zdymisjonował Lindera.

Bartłomiej Chudy, dziennikarz money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(195)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
marcin p.
miesiąc temu
Zielony Ład , migracja, LGBT. To są problemy Niemiec i całej UE . Wymuszanie tego wszystkiego niszczy UE od środka . I zadajcie sobie pytanie komu zależy na tym?
sw. Tomasz
miesiąc temu
Chory czlowiek Europy. Jak mozna bylo w ciagu 20 lat zlikwidowac gospodarke niemiec ? - im sie to udalo ! Brawo politycy niemieccy !
ryszard ł.
miesiąc temu
Pomocny był zielony ład
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Adler
miesiąc temu
Rząd marxpostępowych łokeistów sam się zaorał zielonym cudem gospodarczym oraz innymi zdobyczami ekosocjalizmu
Tomasz
miesiąc temu
Nowy VW polo kosztuje dzisiaj 120 tysięcy złotych oto jedyna przyczyna spadku zamówień.Dlaczego tyle kosztuje to już klienta nie interesuje i idzie gdzie indziej dokładając 20 tysięcy ma samochod z innego segmentu dużo większy żwawszy i przestronniejszy.
Max
miesiąc temu
Trum się zemści na Niemcach za dziadka.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (195)
Mistermini
4 tyg. temu
A oni w polskim radio i niepolskich mediach nadal pompują idee unijne zielonego ładu i czynią przysługę Chinom i Rosji... z wyżyn rozwoju gospodarczego do nizin , a nawet depresji...statek idzie na dno a u steru zadowoleni ekopolitycy.
Dziku
miesiąc temu
Generalnie problem w polityce Niemiec oraz całej EU jest jeden ..... Społeczeństwo w wyborach Europejskich i do Landstagow powiedziało nie Zielonym Utopiom oraz postawionym na głowie skrajnie lewicowym pomysłom społecznym..... Co ma to Europejscy i Niemieccy Politycy.... Że tylko Zielone technologie zbawia EU gospodarczo ...... Efekt gospodarka EU przygnieciona wysokimi cenami energii i coraz to nowymi pomysłami na eko podatki zwija się lub przenosi produkcję poza Europę w tym do USA. Mimo to dalej Politycy w Niemczech i EU dalej zaklinają więcej zielonych rewolucji więcej eksperymentów socjalno społecznych..... A że gospodarka się zwija..... No cóż jedyną odpowiedzią ma być więcej zielonych przewrotów ..... A że to grozi reindustrializacja ....mnie ważne.... Trzeba brnąć w zielone no to jedyne zbawienie.... I szansa na niezależność Europy od importu Energii..... Tyle że w te bajki chyba sami politycy nie wierzą tylko sprzedają te głodne kawałki masie z wielkich miast która jeszcze to kupuje.... Choc większość ekspertyz mówi jasno choć by wiatraki i panele solarne stały na każdym wolnym skrawku ziemi i wody nie wystarczy na pokrycie zapotrzebowania na energię gospodarki, transportu i ogrzewania budynków. Na nawet co niektórzy Zieloni wygadują się że zielona utopia wiąże się z powrotem do lat 50 w transporcie. Bo jeśli samochody mają być elektryczne to musi zniknąć więcej niż 2/3 pojazdów z dróg Europy. Aby być może udało się zbilansować system energetyczny oparty na odnawialnych źródłach energii. A więc super bogaci będą mieli samochody, zamożnych będzie stać na bilet kolejowy czy autobusowy. A cała reszta stanie się niewolnikami przywiązanymi do swoich miejsc zamieszkania no do pracy to tylko rowerem albo pieszo.
Odpowiadam;
miesiąc temu
A plan Morgenthau'a na nich. Sprusaczone Niemcy to nieszczęście dla Europy! W 158 lat istnienia; dwie wojny światowe, holokaust, 100mln ofiar i abdykacja Europy z posiadania wpływu na świat. Tylko w 158 lat!
Bezczelny
miesiąc temu
Już wam Tusk przelał polskie pieniądze z kpo na stare wiatraki, więcej nie mamy- nie dam się zmusić do kupienia Volkswagena
vodeleje
miesiąc temu
to wszystko sa wydmuszki nie majacy nic wspolnego z dobrem narodu-teraz trump obnazy ich slabosci i bedzie wstyd,a kase lobbystom trzeba oddac za zielonkawy lad
...
Następna strona