Poparcie dla rządzących laburzystów deklaruje obecnie 27 proc. wyborców - najmniej od wczesnych lat 80.
48 proc. pytanych, czy ewentualna zmiana na stanowisku premiera poprawiłaby notowania Partii Pracy, odpowiedziało przecząco.
_ Partia Pracy jest stracona z Gordonem Brownem i stracona bez Browna _ - twierdzi _ Times _.
Największą partię opozycyjną - konserwatystów popiera obecnie 43 proc. społeczeństwa, zaś liberalnych demokratów 18 proc. Na inne partie skłonnych byłoby głosować 12 proc. ankietowanych.
Według _ Timesa _ głównym powodem niepopularności Partii Pracy jest to, że wyborcy stracili wiarę w jej kompetencje w kwestiach polityki gospodarczej. 66 proc. uczestników ankiety obawia się, że sytuacja finansowa, ich osobista oraz ich rodzin, nie poprawi się w najbliższych 12 miesiącach. 32 proc. ma nadzieję na poprawę.
Największymi ekonomicznymi pesymistami są ci wyborcy Partii Pracy, którzy poparli ją w wyborach w 2005 roku, ale od tego czasu przeszli na stronę konserwatystów.
Sondaż przeprowadzono na terenie całego kraju wśród ponad 1000 osób tuż po czwartkowych wyborach uzupełniających w okręgu Glasgow East (Szkocja)
, gdzie kandydatkę laburzystów pokonał szkocki nacjonalista.