src="http://static1.money.pl/i/eurowybory/banerek_wybory.jpg"/> Tylko do jutra mają czas osoby, które chcą dopisać się do spisu wyborców aby móc zagłosować w eurowyborach w innej miejscowości niż miejsce zameldowania.
Osoby, które 7 czerwca nie będą przebywały w miejscu swojego stałego zameldowania i nie zgłoszą tego w urzędzie gminy nie będą mogły wziąć udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
W Warszawie jedynie 20 osób zgłosiło chęć udziału w wyborach, choć ze statystyk wynika, że na stałe w stolicy bez zameldowania przebywa kilkadziesiąt tysięcy osób - mówi urzędnik z ratusza Łukasz Partyka. Zaznaczył, że procedura dopisania się do spisu wyborców jest bardzo prosta.
POSŁUCHAJ ŁUKASZA PARTYKI:
Według sondaży frekwencja w eurowyborach będzie bardzo niska.