Na dwa dni przed superwtorkiem, czyli prawyborami prezydenckimi w 24 stanach, sondaże wskazują, że Barack Obama cieszy się już niemal taki samym poparciem wśród demokratycznych wyborców, co Hillary Clinton.
Według najnowszego sondażu _ Washington Post _ i telewizji ABC News, Hillary Clinton popiera obecnie 47 procent Demokratów, a Baracka Obamę - 43 procent. Różnica ta mieści się w granicach błędu statystycznego. Inne sondaże pokazują podobny układ sił.
Jeszcze kilka tygodni temu była Pierwsza Dama dużo wyraźniej wyprzedzała w sondażach czarnoskórego senatora z Illinois.
Obserwatorzy zauważają, że Obama zyskuje po wiecach ze swoim udziałem - ich uczestnicy są pod wrażeniem jego charyzmy, zdolności oratorskich i optymistycznego przesłania, że będzie w stanie zjednoczyć kraj ponad partyjnymi i ideologicznymi podziałami.
Wśród Republikanów, w sondażu _ Washington Post _ i ABC News, senatora Johna McCaina popiera już 48 procent wyborców, natomiast byłego gubernatora Massachusetts Mitta Romneya - 24 procent. Trzeci jest były gubernator Arkansas, Mike Huckabee.
McCain zdecydowanie prowadzi w niemal wszystkich 24 stanach, gdzie odbędą się prawybory. Stawiają na niego zwłaszcza umiarkowani Republikanie i niezależni wyborcy.