PrezydentLech Kaczyńskisprzeciwia się decentralizacji systemu oświaty i ograniczeniu roli kuratorów. W Pałacu Prezydenckim miała miejsce trzecia debata na temat edukacji z udziałem prezydenta, przedstawicieli związków zawodowych i resortu oświaty, a także parlamentarzystów oraz samorządowców i rodziców.
Uczestnicy podsumowali dotychczasowe spotkania w ramach tak zwanego _ edukacyjnego okrągłego stołu _. W swoim wystąpieniu prezydent tłumaczył, że oświata musi pozostać w ręku państwa.
Lech Kaczyński podziela obawy związkowców, że decentralizacja i możliwość przekazywania szkół na przykład fundacjom, może doprowadzić do ich prywatyzacji. Prezydent zaznaczył, że kwestia ta może wpłynąć na decyzje o ewentualnym zawetowaniu projektu rządowej ustawy. Podkreślił też, że szkoły prywatne w Polsce są również w dużej części finansowane przez państwo.
Stefan Kubowicz z _ Solidarności _ zaapelował do prezydenta, by ten zawetował rządowe projekty ustaw dotyczące karty nauczyciela, systemu edukacji oraz emerytur pomostowych jeśli nie zostaną one zmienione przez parlament.
O zorganizowanie edukacyjnego okrągłego stołu wystąpił do prezydenta Związek Nauczycielstwa Polskiego.