*Marek Dochnal opuścił areszt w Mysłowicach. Wcześniej na konto prokuratury wpłynęło blisko 850 tysięcy dolarów kaucji. Znany lobbysta po wyjściu z aresztu nie chciał rozmawiać z dziennikarzami. *
Szef Prokuratury Krajowej w Katowicach prokurator Zbigniew Pustelnik potwierdził, że kaucja na konto prokuratury wpłynęła. Nie chciał zdradzić kim jest osoba, która poświadczyła za lobbystę i wpłaciła kaucję.
Marek Dochnal w związku z przedstawionymi mu zarzutami do stycznia 2008 w areszcie spędził 3,5 roku. Po wpłaceniu kaucji wyszedł na wolność. Gdy ujawniono fałszywe dokumenty - między innymi paszport z fotografią Dochnala, dzięki któremu mógł uciec z kraju, wrócił do aresztu. Przebywał w nim od sierpnia ubiegłego roku. Prokuratura zarzuca Dochnalowi skorumpowanie byłego posła SLD Andrzeja Pęczaka i pranie brudnych pieniędzy.