Andrzej Sadowski z Centrum imienia Adama Smitha uważa, że słaba kondycja kopalń to efekt ustępstw kolejnych ekip rządzących wobec górniczych związków zawodowych. Jego zdaniem należy jak najszybciej przeprowadzić proces prywatyzacji kopalń.
ZOBACZ TAKŻE:
Nie będzie strajku w górnictwie
Grzegorz Szczodrowski z Instytutu Sobieskiego podkreślił, że od początku transformacji restrukturyzacja górnictwa szła bardzo opornie. Kolejne rządy miały poważne problemy z wprowadzeniem zasad gospodarki rynkowej w tej branży, dlatego problemy zostały do dziś.
Socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego Mikołaj Cześnik uważa, że mimo wszystko dobrze się stało, iż rząd rozpoczął rozmowy z górnikami, bo to pozwoliło uniknąć poważnych niepokojów społecznych. Mikołaj Cześnik dodał, że wpływ na decyzje ministra gospodarki mógł mieć ostatni wypadek w kopalni "Halemba", w którym zginęło 23 górników.
| JAK RZĄD DOGADAŁ SIĘ Z GÓRNIKAMI |
| --- |
| Minister gospodarki zobowiązał się, między innymi, że odstąpi od zapisów mówiących o powiązaniu wzrostu płac z wydajnością pracy. Czynnikiem decydującym o wzroście płac w każdym przedsiębiorstwie będzie jego wynik ekonomiczny. Ponadto ewentualna prywatyzacja każdej ze spółek będzie negocjowana osobno. Minister gospodarki ma także uzgodnić z ministrem skarbu państwa sposób dokapitalizowania Kompanii Węglowej. Do końca marca ma otrzymać pierwszych 170 milionów złotych. |