Wiktor Juszczenko przekonuje, że Euro 2012 ma się odbyć w 4 miastach na Ukrainie i 4 w Polsce. Jednocześnie prezydent zwrócił uwagę na liczne problemy związane z przygotowaniami.
W czasie posiedzenia rady koordynacyjnej do spraw Euro 2012, Wiktor Juszczenko przyznał, że problem stanowi budowa stadionu we Lwowie. Dotąd nie ma odpowiedniej instytucji, która by się tym zajmowała. Brak także wyceny prac.
Prezydent twierdzi też, że nie rozwiązano problemu bezpieczeństwa kibiców na modernizowanym stadionie Olimpijskim w Kijowie. Kłopoty są także z lotniskami we Lwowie i Dniepropietrowsku. Istnieje też ryzyko, iż w odpowiednim czasie nie zostaną zakończone budowy hoteli, przede wszystkim 5-gwiazdkowych.
Raport Money.pl | |
---|---|
*Czy kryzys zaprzepaści przygotowania do Euro 2012? * Money.pl sporządził bilans zagrożeń i szans dla Mistrzostw Europy w piłce nożnej. zobacz raport Money.pl |
Wiktor Juszczenko zwrócił także uwagę na to, że dotąd rząd nie zatwierdził planu przygotowań na ten rok. Prezydent jednak zapewnia, że do 8 maja, kiedy to UEFA ma podjąć ostateczną decyzję, gdzie odbędzie się Euro 2012, 4 miasta na Ukrainie będą odpowiadać kryteriom organizacji Mistrzostw. Wiktor Juszczenko podkreślił, że nie ma takiej możliwości, aby na przykład w Polsce zorganizować spotkania w 6 miastach, a na Ukrainie w dwóch.