W ciągu kilku dni zapadnie decyzja o przeprowadzeniu audytu w TVP. MinisterAleksander Gradrozważa też odwołanie z rady nadzorczej TVP Krzysztofa Czabańskiego jako przedstawiciela resortu.
Minister Grad spotkał się z prezesem TVP Andrzejem Urbańskim. Jak powiedziała rzeczniczka TVP, spotkanie dotyczyło "bieżących spraw spółki".
Grad poprosił prezesa o udostępnienie szeregu dokumentów, m.in. listu intencyjnego, jaki w sprawie cyfryzacji TVP podpisała z Polkomtelem i Polskim Radiem, o stanowisko zarządu w sprawie cyfryzacji, plan inwestycyjny TVP, a także informację finansową za ostatnie miesiące.
Z informacji PAP wynika, że spotkanie ministra z prezesem Urbańskim "nie rozwiało wątpliwości ministra i nie przekonało go do niezasadności przeprowadzenia w TVP audytu.
Jak wyjaśnia ministerstwo, audyt ma m.in. służyć weryfikacji sygnałów, które docierają do resortu, m.in. o "budzących wątpliwości posunięciach biznesowo-finansowych".
Ministerstwo informuje też, że "jest duże prawdopodobieństwo", iż w najbliższym czasie dojdzie do zmiany przedstawiciela resortu w radzie nadzorczej. Krzysztofa Czabańskiego miałby zastąpić któryś z pracowników ministerstwa.
Wątpliwości budzi fakt, że w tym samym okresie, kiedy Czabański wszedł do rady nadzorczej TVP, został też członkiem rady nadzorczej Polkomtela - operatora sieci komórkowej Plus.
W połowie września wszystkie trzy firmy (Polkomtel wraz z Polskim Radiem i TVP) podpisały list intencyjny w sprawie utworzenia naziemnej telewizji cyfrowej.
Sam Czabański przyznawał, że jego obecność we władzach wszystkich trzech spółek "niewątpliwie łączy się" z projektem cyfryzacji. Zastrzegał jednak, że nie może na ten temat powiedzieć nic więcej, ponieważ prace nad projektem zostały utajnione. **