PiS podejmie inicjatywę zmierzającą do zlikwidowania immunitetu w obecnym kształcie - zapowiedział premier. To ciąg dalszy sprawy z posłanką Ostrowską.
Jarosław Kaczyński skrytykował zachowanie Platformy Obywatelskiej w czasie głosowania nad uchyleniem immunitetu posłanki SLD Małgorzaty Ostrowskiej. 53 posłów PO było przeciwnych uchyleniu immunitetu, 62 wstrzymało się od głosu, nikt nie głosował za odebraniem.
Zdaniem szefa rządu, świadczy to o - jak określił - niebywałej hipokryzji tych, którzy jeszcze niedawno głosili konieczność likwidacji immunitetu, a dzisiaj w wielu przypadkach go podtrzymują. "To jest głęboka pogarda dla społeczeństwa" - powiedział Jarosław Kaczyński.
_ Z wnioskiem o uchylenie immunitetu posłance SLD wystąpiła prokuratura w Krakowie. Prokuratorzy zarzucają Małgorzacie Ostrowskiej przyjęcie150 tysięcy złotych łapówki od jednego z baronów mafii paliwowej. _
Posłanka zaprzecza oskarżeniom i twierdzi, że została pomówiona. Według prokuratury, Małgorzatę Ostrowską obciążają zarówno zeznania Piotra K., jak i byłego komendanta policji w Malborku, Piotra M.
Przed głosowaniem minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro powiedział, że oskarżenia wobec posłanki powinien zweryfikować niezależny sąd. Szef resortu sprawiedliwości podkreślił, że świadkowie są wiarygodni i że na podstawie ich zeznań udało się już postawić zarzuty kilkudziesięciu osobom.
Dodał, że nie uchylenie immunitetu Ostrowskiej grozi wyhamowaniem śledztwa w sprawie mafii paliwowej i zaznaczył, że obrona immunitetu osób oskarżonych przez prokuraturę powinna być w Sejmie przeżytkiem.
Zdaniem ministra Ziobry, politycy nie powinni stawiać się ponad prawem i powinni odpowiadać przed prawem tak jak wszyscy obywatele.
Za uchyleniem immunitetu głosowało 179posłów, przeciwnych było 118, a 100 wstrzymało się od głosu. Większość wymagana do uchylenia immunitet wynosiła 231 głosów.
*Tusk: *PiS-owi nie chodzi o sprawne śledztwo, ale o spektakl.
Tusk tłumaczy - nie chcieliśmy brać udziału w spektaklu PiS
Donald Tusk pytany o to dlaczego Platforma Obywatelska zagłosowała za odrzuceniem wniosku o pozbawienie posłanki immunitetu, wyjaśnił, że ani on, ani jego klubowi koledzy nie chcą uczestniczyć w politycznym spektaklu.
Donald Tusk przyznał też, że musiał zweryfikować swoje poglądy na temat immunitetu poselskiego. Idąc do wyborów, Platforma Obywatelska opowiadała się za zniesieniem tego przywileju.
Awantura w sejmowych kuluarach
W czasie gdy minister Ziobro udzielał informacji prasie posłowie SLD zaczęli krzyczeć: "Niech pan nie kłamie!" "Niech pan nie wprowadza opinii publicznej w błąd!" - krzyczała posłanka Ostrowska. "Pan bezczelnie okłamuje społeczeństwo" - krzyczał z kolei poseł Piotr Gadzinowski.
Jak wyglądało całe zajście w Sejmie - posłuchaj relacji naszego reportera - Piotra Pilewskiego:
Ziobro ripostuje - posłowie tworzą atmosferę bezkarności w polityce
Minister sprawiedliwości jest zdania, że posłowie, którzy nie głosowali za uchyleniem immunitetu Małgorzacie Ostrowskiej, są współodpowiedzialni za tworzenie atmosfery bezkarności w polskiej polityce. Zbigniew Ziobro zwrócił uwagę, że wina w tej sprawie leży głównie po stronie posłów SLD i PO.
W jego ocenie, posłowie uniemożliwili nie tylko wyjaśnienie zarzutów, jakie prokuratura stawiała posłance SLD, ale także ewentualne oczyszczenie się Ostrowskiej z zarzutów. "Człowiek uczciwy staje przed sądem, a nie chowa się za immunitetem" - powiedział Ziobro dziennikarzom.
Małgorzata Ostrowska nie wyklucza podania Zbigniewa Ziobro do sądu, za mówienie o jej związkach z mafią paliwową. Komentując to, minister sprawiedliwości przyznał, że takiego zarzutu prokuratura nie stawia, ale że związek posłanki z tą sprawą jest oczywisty.