Fizyk pracował w instytucie w Isfagan. To jedno z miejsc, gdzie trwają prace nad wzbogacaniem uranu. Naukowiec zmarł w tajemniczych okolicznościach. Nie wykluczone, że przyczyną było zatrucie substancjami radioaktywnymi, bądź trującym gazem. Stratfor sugeruje, że za śmierć odpowiedzialny jest izraelski wywiad.
Jak na razie ani Tel Awiw nie ustosunkował się do rewelacji. Zaprzeczył im za to Teheran.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl