Prezes PiSJarosław Kaczyńskiuważa, że premierDonald Tusknic nie załatwił na szczycie w Brukseli. -href="http://news.money.pl/artykul/premier;juz;w;brukseli;dzis;szczyt;ue,160,0,431008.html">_ Na tym szczycie nie załatwiono nic. Donald Tusk przyjechał z tego szczytu na tarczy _ - stwierdził prezes PiS.
Podstawowym zadaniem jakiego nie udało się zrealizować, według Jarosława Kaczyńskiego, jest brak złagodzenia wymogów stosowanych przy wchodzeniu do strefy euro.
Prezes PiS uważa, że unijna deklaracja w sprawie protekcjonizmu nie jest sukcesem. _ Niczego innego się nie można było spodziewać _ - stwierdził Kaczyński.
Prezes PiS skrytykował również informacje o euroobligacjach. Nazwał je _ sposobem straszenia Polaków _ przez premiera.
Przed rozpoczęciem obrad szczytu premier Tusk zwołał spotkanie szefów rządów Słowacji, Czech, Węgier, Litwy, Łotwy, Estonii, Rumunii i Bułgarii. Jak zaznaczył prezes PiS, _ warto się spotykać w te dziewięć państw. Warto się spotykać, ale pod warunkiem, że ma to budować solidarność _.