Krzysztof Janik, były przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej, ostrzega swoje ugrupowanie przed głębokim kryzysem i politycznym samobójstwem.
Zdaniem byłego posła SLD, do marginalizacji jego partii prowadzi między innymi wzajemna rywalizacja między politykami lewicy, brak współpracy w ramach porozumienia Lewicy i Demokratów oraz przedkładanie konkurowania o - jak pisze Janik - _ obskurny gabinet przewodniczącego _ nad pracę programową.
Krzysztof Janik radzi, aby SLD - _ przestało być PIS-em _. Dodaje, że jego partia nie wygra w krytyce PiS z PO, ani też z PO w krytyce PiS. Dlatego też apeluje, aby lewica była lepsza od obu prawicowych partii w kwestiach programowych. Jednocześnie zarzuca partyjnej ideologii hasła rodem z XIX wieku.