*Uregulowanie rynku tzw. jednorękich bandytów było złą decyzją. Taka opinię wyraziłWojciech Jasińskizeznając przed komisją hazardową. *
W 2003 roku były minister skarbu w rządzie PiS uznał tę regulację za błąd ze względu na duże prawdopodobieństwo szkodliwości społecznej takiego zapisu.
Wojciech Jasiński bronił za to wprowadzania przez jego rząd ustawy zezwalającej Totalizatorowi Sportowemu na prowadzenie videoloterii.
Wojciech Jasiński jest jedynym dziś przesłuchiwanym świadkiem. Dwóch pozostałych zaplanowanych na dzisiaj świadków komisja postanowiła nie przesłuchiwać. Uznano, że wiedza Jacka Brzezinki i Haliny Szustak nie wniesie nic nowego do pracy komisji.
ZOBACZ TAKŻE:rel="nofollow">
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.