Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Jutro oświadczenie Anety Krawczyk?

0
Podziel się:

Mecenas Anety Krawczyk, Agata Kalińska-Moc, powiedziała w niedzielę PAP, iż będzie namawiać swoją klientkę, aby ta złożyła w poniedziałek krótkie oświadczenie, w którym odniosłaby się do ostatnich wydarzeń związanych z "seksaferą" w Samoobronie.

Mecenas Anety Krawczyk, Agata Kalińska-Moc, powiedziała w niedzielę PAP, iż będzie namawiać swoją klientkę, aby ta złożyła w poniedziałek krótkie oświadczenie, w którym odniosłaby się do ostatnich wydarzeń związanych z "seksaferą" w Samoobronie.

Poinformowała, że jej klientka wyjechała z dziećmi z Radomska, gdzie mieszkała, i nie chce kontaktować się z mediami.

W sobotę wieczorem rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi, która prowadzi śledztwo w sprawie "seksafery" w Samoobronie, Krzysztof Kopania, poinformował, że wyniki badań genetycznych DNA wykluczają ojcostwo posła Samoobrony Stanisława Łyżwińskiego w stosunku do najmłodszego dziecka Anety Krwaczyk.

Kalińska-Moc przypomniała w niedzielę, że przedmiotem postępowania prokuratury nie było ustalenia ojcostwa, ale kwestia molestowania seksualnego. Według niej, przeprowadzenie badań DNA było jednym z wielu dowodów w sprawie, które miały wykazać na kontakty seksualne jej klientki zarówno z Łyżwiński jak i Lepperem, dlatego "oczekuje od prokuratury, że ta zdecyduje się również na przeprowadzenie badań DNA lidera Samoobrony".

Ale to - jej zdaniem - nie jest warunek konieczny w tym postępowaniu, bo są przeprowadzane kolejne dowody w tej sprawie, przede wszystkim w postaci zeznań świadków, którzy potwierdzają fakty molestowania seksualnego.

Kilka dni temu A. Krawczyk, b. radna Samoobrony w łódzkim sejmiku wojewódzkim i b. dyrektorka biura poselskiego Łyżwińskiego, ujawniła w "Gazecie Wyborczej", że pracę w partii miała dostać w zamian za usługi seksualne świadczone swojemu szefowi oraz liderowi Samoobrony Andrzejowi Lepperowi. Później przyznała, że Łyżwiński jest ojcem jej 3,5-letniej córki.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)