Prezydent Sopotu zbiera podpisy pod wnioskiem o referendum w swojej sprawie.
Jacek Karnowski - po postawieniu mu przez prokuraturę zarzutów, głównie o charakterze korupcyjnym - powiedział, że chce, aby to sopocianie zdecydowali, czy powinien zostać na stanowisku.
Prezydent zapowiedział, że zamierza zbierać podpisy kilka razy w tygodniu. Samorządowiec podkreślił, że czuje się niewinny, ale ostatnie wydarzenia mogły nadwerężyć zaufanie sopocian. Dlatego to właśnie zdaniem Karnowskiego oni powinni zadecydować, czy może on wraz ze swoimi zastępcami i z obecną radą miasta zarządzać Sopotem.
ZOBACZ TAKŻE:
Pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum w sprawie prezydenta miasta podpisało się ponad pół tysiąca sopocian. Uważają to za swój obowiązek, zgadzają się też, że to oni powinni zadecydować o dlaszych losach Jacka Karnowskiego. Aby referendum się odbyło, musi zostać zebranych ponad 3 tysiące podpisów.
Jacek Karnowski straci stanowisko prezydenta miasta, jeśli w referendum weźmie udział prawie 11 tysięcy sopocian i ponad połowa zagłosuje za jego odwołaniem.