_ - Gratulujemy Irlandii wyboru, jakiego dokonała w referendum w sprawie Traktatu Lizbońskiego. Odnosimy się do tej decyzji z szacunkiem i zrozumieniem _ - powiedział minister w Kancelarii Prezydenta Mariusz Handzlik.
Minister Handzlik, odpowiedzialny w kancelarii za politykę zagraniczną, nie chciał skonkretyzować,kiedy prezydent Lech Kaczyński podpisze traktat i czy stanie się to w poniedziałek, albo w ciągu kilku najbliższych dni. -_ Prezydent mówił wielokrotnie, że uczyni to bez zbędnej zwłoki _ - powiedział tylko.
_ - Decyzja prezydenta o wstrzymaniu się z podpisem pod Traktatem z Lizbony była wyrazem solidarności z Irlandią, która doświadczała w sprawie jego przyjęcia nacisków politycznych _ - podkreślił Handzlik.
Zdaniem prezydenckiego ministra, irlandzkie referendum było _ zwycięstwem Unii, która - jak ocenił - zdobyła nowe doświadczenie oraz dochowała zasady suwerenności państw członkowskich. Traktat Lizboński to nowy etap dla Unii Europejskiej. Unia powinna być związkiem krajów, a nie stać się jednym państwem. Powinna być również respektowana zasada suwerenności i jednomyślności _ - powiedział Handzlik.
Ogromną większością głosów Irlandczycy poparli w piątek w ponownym referendum Traktat z Lizbony. Za Traktatem głosowało 67,1 proc. wyborców, przeciw było 32,9 proc. - ogłosił w sobotę w Dublińskim Zamku przewodniczący Centralnej Komisji Wyborczej.