Partia Demokratyczna liczy na dalszą współpracę z ugrupowaniami lewicowymi w ramach koalicji Lewica i Demokraci.
Jak donosi _ Trybuna _ nie wiadomo jednak, czy PD pójdzie do wyborów europejskich razem z SLD, SdPl i UP. Politycy demokratów nie zgadzają się bowiem na przystąpienie do frakcji socjalistycznej w Parlamencie Europejskim.
Część polityków lewicy głośno mówi o konieczności pozbycia się z koalicji demokratów. Być może więc liderzy PD doszli do wniosku, iż zbyt głośne - _ stawianie się _ silniejszym partnerom może ich kosztować kariery w Unii Europejskiej.
_ - Tym bardziej, że Platforma Obywatelska nie pali się z przyjęciem polityków PD na własne listy przed zaplanowanymi na czerwiec 2008 roku wyborami do Parlamentu Europejskiego _ - podkreśla gazeta..
_ - Szef partii Partii DemokratycznejJanusz Onyszkiewicznie widzi możliwości wejścia eurodeputowanych jego partii do frakcji socjalistycznej _- czytamy w - _ Trybunie _.
Takie żądanie stawiają przed demokratami nie tylko politycy SLD, ale również Partia Europejskich Socjalistów, pod której egidą LiD wystartuje w wyborach do PE. Wystawienie oddzielnej, konkurencyjnej dla lewicy listy oznaczałoby jednak de facto koniec koalicji LiD._ _