Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Witold Kołodziejski poinformował, że uchwały Rady Nadzorczej telewizji publicznej podjęte w niepełnym składzie są nieważne. Dodał, że nowy zarząd TVP jest organem _ samozwańczym _, i nie może podejmować żadnych decyzji.
Witold Kołodziejski skomentował w ten sposób zawieszenie przez Radę prezesa TVP Andrzeja Urbańskiego i członków zarządu spółki oraz powołanie nowych, tymczasowych władz. Doszło do tego podczas dzisiejszego posiedzenia Rady.
W jego trakcie z zasiadania w niej zrezygnował jeden z członków Janusz Niedziela. Zdaniem Witolda Kołodziejskiego, zgodnie z prawem Rada Nadzorcza TVP musi liczyć dziewięciu członków, aby mogła prawidłowo funkcjonować. W związku z tym decyzje podjęte przez nią po rezygnacji Janusza Niedzieli nie mają mocy prawnej.
Szef KRRiT podkreślił, że do tej pory nikt nie podważał rozwiązań regulujących działania władz telewizji publicznej. Przypomniał, że wcześniej zdarzały się wakaty w radach nadzorczych mediów publicznych i w takich wypadkach organy te nie funkcjonowały. Witold Kołodziejski wyraził nadzieję, że w nowej Radzie Nadzorczej TVP znajdą się ludzie _ znający własny statut _.
Oświadczenie zawieszonego Zarządu TVP S.A
Zarząd TVP S.A, zawieszony przez Radę Nadzorczą, poinformował, że jest prawem zobowiązany nadal wykonywać swoje obowiązki i będzie to czynił z całą konsekwencją.
W skład zarządu wchodzą prezes TVP Andrzej Urbański oraz dwaj wiceprezesi Sławomir Siwek i Marcin Bochenek.
Zarząd TVP S.A podkreśla również, że został poinformowany przez przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Witolda Kołodziejskiego, iż po dymisji Janusza Niedzieli żadne działania Rady Nadzorczej nie wywołują skutków prawnych.
Piotr Farfal został p.o. prezesa TVP
Rada Nadzorcza TVP oddelegowała do zarządu swojego członka Tomasza Rudomino. Pełniącym obowiązki prezesa został Piotr Farfał, który miesiąc temu został zawieszony na wniosek Janusza Niedzieli - sekretarza Rady.
Decyzje zostały podjęte po tym jak z funkcji przewodniczącej Rady Nadzorczej TVP została odwołana Janina Goss. Następnie zrezygnował z funkcji sekretarza Janusz Niedziela.
Podobnie jak szef KRRiT, Niedziela uważa, że decyzje podjęte po jego rezygnacji nie mają mocy prawnej. Przypomniał, że skład Rady Nadzorczej jest określony przez uchwałę Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Na jej mocy Rada powinna liczyć 9 osób. Po rezygnacji Niedzieli liczy tylko 8 w związku z czym nie jest już organem spółki. Niedziela podkreślił, że Piotr Farfał nie jest prezesem i powinien liczyć się z prawnymi konsekwencjami swojego zachowania.
Przewodniczący Rady Nadzorczej Łukasz Moczydłowski odpiera te zarzuty podkreślając, że Rada obradująca w niepełnym składzie miała prawo odwołać członków zarządu. Moczydłowski powołał się na opinie prawne z których wynika że RN TVP może działać i podejmować ważne uchwały pomimo ustąpienia jednego z członków.