PiS chce złapać PO w pułapkę. PartiaJarosława Kaczyńskiegozebrała obietnice Platformy, które padały w ciągu ostatnich tygodni, i umieściła je w swoim projekcie zmiany konstytucji.
_ Polska _ informuje, że chodzi między innymi o otwarcie akt IPN, chemiczną kastrację pedofilów czy też odebranie przywilejów emerytalnych byłym esbekom. Punktów jest sześć, propozycje PiS-u mają być złożone w lasce marszałkowskiej w piątek.
- ZOBACZ TAKŻE:
- Lekarze: Rządowa reforma oznacza chaos
- Religa: Cała Europa przeciw prywatyzacji
- href="http://news.money.pl/artykul/pis;po;chce;prywatyzacji;szpitali;pod;przymusem,197,0,355781.html">
- "Odebranie przywilejów to zemsta małych ludzi"
- Rząd przyspiesza. Czas na konkrety
- Szczyt wstydu. Polacy zażenowani "operą mydlaną"
- Wiadomości z kraju i ze świata na Twojej stronie internetowej
Jak pisze _ Polska _, PO nie zamierza przejmować się projektem PiS.Zbigniew Chlebowskiz PO powiedział dziennikowi, że jest to hucpa polityczna.
Chlebowski podaje przykład, że sprawa pedofilów została już uregulowana przez rząd w kodeksie karnym i nie trzeba zmieniać konstytucji.
Zdaniem PO, PiS zgłasza poprawki, wiedząc, że nie zyska poparcia poza swoim klubem.