Antoni Macierewicz zapowiedział, że szczegółowy raport przekaże w tym tygodniu premierowi i prezydentowi, którzy zadecydują, czy przekazać go opinii publicznej.
Od 1 października formalnie nie istnieją już WSI - działają Służba Kontrwywiadu Wojskowego (SKW) i Służba Wywiadu Wojskowego (SWW). Dotychczas do nowych służb zakwalifikowano 460 żołnierzy WSI, a łącznie z pracownikami cywilnymi - 600.
Nadal działa komisja weryfikacyjna, sprawdzająca prawdziwość oświadczeń żołnierzy WSI o tym, czy wiedzieli o przestępczych działaniach WSI lub sami w nich uczestniczyli.
Nowe służby mają podlegać ministrowi obrony narodowej i być koordynowane przez ministra ds. służb specjalnych.
PiS podkreśla, że zależy mu na likwidacji służby specjalnej wywodzącej się z PRL. Ma to pozwolić na wyeliminowanie wpływów funkcjonariuszy peerelowskiego wywiadu na gospodarkę i życie polityczne. Zarzuty odnośnie WSI dotyczą między innymi zaangażowania funkcjonariuszy tych służb w nielegalne transporty broni dla terrorystów, mafii rosyjskiej i krajów objętych embargiem ONZ. Według polityków Prawa i Sprawiedliwości, Wojskowe Służby Informacyjne są również powiązane niejasnymi interesami z polskim światem przestępczym.