Około 500 polskich żołnierzy szkoli się przed wyjazdem do Afganistanu w ośrodku treningowym armii USA w Hochenfeltz w Bawarii.
Szef szkolenia 6. Brygady Desantowo-Szturmowej podpułkownik Jerzy Gut powiedział "Życiu Warszawy", że wykładowcami są doświadczeni żołnierze z amerykańskich jednostek liniowych, także marines.
Polacy przechodzą w Niemczech 10-dniowy trening. Zajęcia teoretyczne obejmują między innymi zasady bezpieczeństwa obowiązujące w Afganistanie. W części praktycznej zaś żołnierze uczą się przeszukiwania podejrzanych osób, pojazdów i budynków oraz szturmowania obiektów.
Część kursu obejmuje też szkolenie ogniowe z ostrą amunicją. Nie są to tradycyjne strzelania do tarczy, ale treningi sytuacyjne, podczas których wiernie są odtwarzane okoliczności, jakie mogą przytrafić się w Afganistanie - pisze "Życie Warszawy".
Szkolenie w Niemczech jest jednocześnie egzaminem dopuszczającym do wyjazdu na wojnę. Zachowanie żołnierzy obserwują najbardziej doświadczeni w misjach żołnierze amerykańscy, którzy wystawią Polakom ocenę końcową.
Pierwszą grupą Polaków w Afganistanie będzie około 70 żołnierzy z dowództwa Wielonarodowego Korpusu Północ-Wschód ze Szczecina. Wyjadą do Kabulu 23. stycznia. Przerzut całego kontyngentu ma się zakończyć w kwietniu - przypomina "Życie Warszawy".