Nowy komendant główny zapowiedział powołanie specjalnego zespołu, który przygotuje nowe zasady podziału pieniędzy w policji.
Andrzej Matejuk przyjechał do Łodzi, aby spotkać się z policjantami z oddziałów prewencji.
To właśnie ponad 160 funkcjonariuszy tego oddziału było w ubiegłym tygodniu na zwolnieniach lekarskich. Nieoficjalnie mówiło się, że jest to forma protestu przeciwko dysproporcjom w podwyżkach.
Zdaniem komendanta Matejuka, głównym powodem protestu była zła komunikacja wśród policjantów. Jak tłumaczył poszczególni funkcjonariusze nie wiedzieli ile pieniędzy otrzymają i według jakiego klucza będą przyznawane podwyżki.
Komendant Główny Policji zaznaczył, że w województwie łódzkim, nie ma funkcjonariusza, który otrzymał podwyżkę mniejszą niż 300 złotych. O pieniądzach w policji będzie też mowa podczas jutrzejszego spotkania komendanta policji z komendantami wojewódzkimi w Warszawie.