Po kilkunastu godzinach od wypadku, jaki miał miejsce w południowym stanie meksykańskim Puebla, ratownicy nadal nie byli w stanie dotrzeć do zasypanych przez lawinę ofiar - próba odkopania pojazdu spowodowała kolejne osunięcie ziemi.
Obecnie warstwa błota, skał i wyrwanych drzew, pod którą znajduje się autobus, wynosi co najmniej siedem metrów - powiedział cytowany przez Reutera przedstawiciel służb ratowniczych German Garcia.
W środę do późnych godzin wieczornych na miejscu pracowali żołnierze. Spod lawiny jak do tej pory udało się wydobyć tylko jedno ciało.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: