Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Naddniestrze chce do Rosji

0
Podziel się:

Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow zaapelował do władz Mołdawii i Naddniestrza, by wróciły do stołu rozmów po referendum w separatystycznym Naddniestrzu.

Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow zaapelował do władz Mołdawii i Naddniestrza, by wróciły do stołu rozmów po referendum w separatystycznym Naddniestrzu.

Niedzielny plebiscyt, w którym przytłaczająca większość opowiedziała się za niezależnością od Mołdawii i przyłączeniem się do Rosji, przebywający z wizytą w Portugalii minister Ławrow nazwał "demokratycznym".

Podkreślając, że wyniki referendum były do przewidzenia, szef rosyjskiej dyplomacji powiedział, że są one kolejnym potwierdzeniem tezy, że uregulować konflikt należy na podstawie istniejących umów.

Odnosząc się do wyników referendum w Naddniestrzu przedstawiciele władz Dumy Państwowej (niższej izby rosyjskiego parlamentu) wyrazili przekonanie, że sprawa ewentualnego przyłączenia separatystycznego Naddniestrza do Rosji będzie wymagać konsultacji z Mołdawią, której częścią jest formalnie Naddniestrze.

Wiceprzewodnicząca Dumy Lubow Sliska powiedziała, że możliwość przyłączenia Naddniestrza do Rosji będzie rozpatrywana dopiero wówczas, gdy Tyraspol oficjalnie zwróci się do Moskwy w tej sprawie.

Szef komitetu Dumy ds. WNP (Wspólnoty Niepodległych Państw) i kontaktów z rodakami Andriej Kokoszyn powiedział, że wyniki referendum w Naddniestrzu powinny być uwzględnione przy określaniu statusu tej republiki.

Naddniestrze, zamieszkane w większości przez ludność słowiańską (Rosjan i Ukraińców), wypowiedziało w roku 1991 posłuszeństwo władzom w Kiszyniowie i po krótkiej wojnie domowej, której towarzyszyła rosyjska interwencja, wywalczyło niemal całkowitą niezależność.

Samozwańczego Naddniestrza nie uznaje żadne państwo.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)