Premier Izraela powiedział, że jego kraj nie pozwoli tym, którzy negują Holocaust, przeprowadzić nowej zagłady Żydów.
- _ To jest najwyższe zobowiązanie Izraela _ - mówił Benjamin Netanjahu w Instytucie Yad Vashem podczas uroczystości z okazji Dnia Holocaustu.
Premier Netanjahu i prezydent Izraela Szymon Peres odnieśli się do kontrowersyjnej konferencji _ Durban II _ w Genewie, poświęconej walce z rasizmam i ksenofobią.
Prezydent powiedział, że jest ona wyrazem akceptacji dla rasizmu. _ - Główny mówca, czyli prezydent Iranu, wzywa do zniszczenia Izraela i neguje holocaust. To wstyd _ - mówił prezydent Peres.
Zdaniem premiera Netanjahu smutne jest to, że w czasie, gdy Izraelczycy obchodzą dzień Holocaustu, inni biorą udział w _ przedstawieniu nienawiści do Izraela, które odbywa się w samym sercu Europy _.
ZOBACZ TAKŻE:
Izraelskie obchody Dnia Holocaustu są w tym roku poświecone dzieciom. Z rąk nazistów zginęło ich półtora miliona. Nazwiska kilku z nich przeczytano podczas uroczystości. Rabin odmówił modlitwę za zmarłych. Zapalono 6 pochodni, symbolizujących 6 milionów pomordowanych Żydów. 16-letni muzyk zagrał na wiolonczeli, która należała do zabitego przez nazistów 12-letniego Mordehaia Schleina.
Obchody potrwają cały dzień. O 10.00 rano w całym kraju zawyją syreny. Na dwie minuty wstrzymany zostanie ruch na ulicach.