Wprowadzenie obligatoryjnej mediacji w sprawach o rozwód lub separację, gdy małżonkowie mają małoletnie dzieci, przewiduje przygotowany przez ministerstwo sprawiedliwości projekt nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego.
Wiceminister sprawiedliwości, Beata Kempa przekonuje, że mediacja jest bardziej skutecznym rozwiązaniem niż posiedzenie pojednawcze w sądzie. "Rozprawa pojednawcza to często fikcja, ponieważ małżonkowie spotykając się na rozprawie, są w ostrym konflikcie, a dodatkowym stresem jest obecność w sądzie. Natomiast mediator i strony mają miesiąc na prowadzenie spotkań, które nie są tak formalne" - podkreśliła.
Jak zaznaczyła Kempa, celem wprowadzenia obligatoryjnej mediacji jest doprowadzenie do odstąpienia od rozwodu lub osiągnięcie między małżonkami porozumienia co do sposobu rozstania, czyli m.in. rozstrzygnięcia spraw majątkowych oraz opieki nad dziećmi.
Kempa poinformowała, że projekt wyłącza możliwość odstąpienia od mediacji, nawet jeżeli jedna ze stron nie wyrazi zgody na mediację. Zgodnie z projektem, czas trwania mediacji w przypadku małżeństw z dziećmi nie może być krótszy niż miesiąc.
Jeżeli strony same nie ustalą mediatora, wówczas sąd skieruje je do jednego ze stałych mediatorów, którzy będą wpisani na specjalne listy.
Mediacja w sprawach cywilnych została wprowadzona do polskiego kodeksu postępowania cywilnego w grudniu 2005 roku. Jest dobrowolna, a jej podstawowym warunkiem jest zgoda obu stron konfliktu. Mediatorem może być każda osoba fizyczna mająca pełną zdolność do czynności prawnych, korzystająca z praw publicznych.
_ Od maja do końca lipca skierowano do mediacji 259 spraw o rozwód (wśród których 171 dotyczyło małżeństw z dziećmi) i 28 o separację (33 sprawy dotyczyły małżeństw z dziećmi). W 4 sprawach osiągnięto wycofanie pozwu, zaś w 38 osiągnięto porozumienie co do warunków rozstania. _
Ponadto Kempa zapowiedziała, że przygotowana przez resort nowelizacja kodeksu postępowania cywilnego zmieni także m.in. przepisy dotyczące uproszczenie procedur, egzekucji, informatyzacji w sądach.
Senacka komisja zamierza wysłać do premiera Jarosława Kaczyńskiego list z prośbą o przyspieszenie prac nad projektem.
Projekt ustawy ma być za kilka dni dyskutowany podczas posiedzenia rządu, a następnie trafi do Sejmu.