Według wicemarszałka SejmuJerzego Szmajdzińskiego(Lewica), zamiar odebrania przywilejów emerytalnych członkom Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego to _ prymitywna polityczna zemsta małych ludzi _.
_ - W przypadkuWojciecha Jaruzelskiego, Mirosława Hermaszewskiego mamy do czynienia z czystą zemstą polityczną, prymitywną, w wykonaniu niestety małych ludzi _ - powiedział Szmajdziński w czwartek w Radiu ZET.
Projekt ustawy, który PO złożyła wczoraj w Sejmie, przewiduje odebranie przywilejów emerytalnych funkcjonariuszom organów bezpieczeństwa PRL. Przyjęto zasadę, że wszyscy, którzy pracowali w SB, tracą przywileje emerytalne bez względu na to, czy zostali pozytywnie zweryfikowani w 1990 r., czy nie.
Projekt zakłada również odebranie przywilejów emerytalnych członkom WRON, która ukonstytuowała się 13 grudnia 1981 r. i wprowadziła w Polsce stan wojenny.
_ - Dopisanie do tej ustawy Jaruzelskiego, Hermaszewskiego, Kiszczaka, Siwickiego to jest prymitywna polityczna zemsta tych, którzy nie zdążyli być na czas wtedy, kiedy w Polsce były zmiany, tych, którzy nie przeżyli takiej heroicznej, trudnej, kontrowersyjnej drogi jak Wojciech Jaruzelski _ - zaznaczył Szmajdziński.
Polityk SLD dodał, że _ gen. Kiszczak na pewno przyczynił się w większym stopniu niż pan Karpiniuk (poseł PO), pan Tusk, pan Chlebowski do tego, że doszło do Okrągłego Stołu i do pokojowej zmiany ustroju w naszym kraju _.
Poseł Lewicy zaznaczył, że w przypadku odebrania przywilejów emerytalnych funkcjonariuszom SB _ z punktu widzenia moralnego nie ma problemu _. _ Z punktu widzenia prawnego, jak się wydaje, jest problem, jeśli chcemy być demokratycznym państwem prawnym _ - dodał. Podkreślił, że najlepszym sposobem tego typu rozliczeń jest _ indywidualna odpowiedzialność _. _ Są archiwa IPN, są sądy, są prokuratorzy IPN - 200 czy 300 - można to wszystko zrobić _ - mówił.