Przewodniczący SLDWojciech Olejniczakchce ograniczyć kompetencje sekretarza generalnego Sojuszu.
Po _ przygodzie _ zGrzegorzem NapieralskimOlejniczak chce zmienić statut SLD tak, aby sekretarz był jedynie partyjnym menedżerem, _ człowiekiem do roboty - _pisze _ Gazeta Wyborcza. _
Szef SLD ogłosił, że po jego zwycięstwie na zbliżającym się kongresie Napieralski przestanie być sekretarzem generalnym. Według informacji _ Gazety Wyborczej _ straci też na znaczeniu funkcja sekretarza. Obniżeniu jego rangi służyć ma zmiana sposobu jego wyłaniania - nie przez kongres, ale przez Radę Krajową partii, na której skład przewodniczący ma większy wpływ.
Jeszcze niedawno media spekulowały, że na rywalizacji Olejniczaka z Napieralskim może zyskać wicemarszałek SejmuJerzy Szmajdziński. Według informacji _ Gazety _ Szmajdziński nie wystartuje w wyborach na szefa Sojuszu i na najbliższym kongresie partii poprze Olejniczaka.