Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy umorzyła śledztwo przeciwko Włodzimierzowi Olewnikowi (na zdjęciu), ojcu porwanego i zamordowanego Krzysztofa Olewnika.
Taką informację przekazał Radiu PIK, rzecznik prokuratury Jan Bednarek.
15 grudnia ubiegłego roku biznesmen usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnejprokuratora. Zdaniem śledczych, Olewnik uderzył w twarz przesłuchującego go Grzegorza Pluto po wyjściu z Kancelarii Tajnej gdańskiego wydziału Prokuratury Krajowej. Po lekturze akt śledztwa Włodzimierz Olewnik doszedł do wniosku, że gdyby nie błędy organów ścigania, jego syn mógłby żyć.
ZOBACZ TAKŻE:
Sprawa porwania i zamordowania Krzysztofsa Olewnika oraz nieprawidłowości i zaniedbań w śledztwie znów stała się głośna po samobójstwie trzeciego ze skazanych bandytów Roberta Pazika.
Efektem politycznej burzy, która wybuchła tydzień temu była m.in. dymisja ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego. W jego miejsce został powołany Andrzej Czuma, który dziś spotka się z rodziną Olewników.
Powstanie też sejmowa komisja śledcza, która ma wyjaśnić m.in. dlaczego organy ścigania nie sprawdziły informacji, które wskazywały na porywaczy syna biznesmena, gdy ten jeszcze żył.