*Ministerstwo skarbu ostrzega przed tajemniczym mężczyzną, który dzwoni do spółek Skarbu Państwa oraz innych instytucji i powołując się na wpływy w resorcie oferuje pomoc w załatwianiu interesów. Oszust podszywał się nawet pod ministraAleksandra Grada, próbując zmusić spółki do konkretnych działań. *
Podobne przypadki zdarzały się już wcześniej, ale - jak powiedział Money.pl rzecznik prasowy Ministerstwa Skarbu Państwa - nie były liczne i spółki same sobie z tym radziły.
- _ Od około tygodnia tych zdarzeń jest znacznie więcej. Nie mogę powiedzieć dokładnie ile, ale było to wystarczająco dużo zgłoszeń, żebyśmy się tym zajęli _ - mówił Wewiór.
Tajemniczy mężczyzna dzwonił często do konkretnych osób w spółkach. Czasami mówił, że dzwoni z ministerstwa i podkreślał, że ma w nim duże wpływy. Miał się powoływać m.in. na rozmowy z szefem resortu, proponując pomoc w załatwianiu interesów.
Ale były też przypadki, że podawał się za samego ministra Grada, żądając podjęcia przez spółki konkretnych działań. Cały proceder był dobrze zorganizowany. - _ Najpierw jedna osoba mówiła, że to telefon z ministerstwa i zapowiadała łączenie z ministrem Gradem. Po sygnale pojawiał się głos podobny do głosu ministra. Nie mamy jednak pewności, czy w sprawę zamieszanych było więcej osób, bo do rozmów mógł być używany modulator głosu _- tłumaczył Wewiór.
Rzecznik resortu zapewnia, że podejrzane interwencje nie odniosły żadnego skutku. - _ Bo takie telefony się nie zdarzają, to dla samych spółek było zbyt podejrzane. Dlatego później przedstawiciele spółek weryfikowali informacje w ministerstwie _ - powiedział Wewiór.
Ministerstwo zgłosiło już sprawę m.in. Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. - _ Zgłoszenie analizujemy. Jeśli dopatrzymy się znamion popełnienia przestępstwa, przekażemy sprawę prokuraturze _ - powiedziała Money.pl ppłk Katarzyna Koniecpolska-Wróblewska, rzeczniczka ABW.
Jednocześnie minister Grad apeluje do wszystkich osób, które zetknęły się z podobnym procederem, o informowanie Ministerstwa Skarbu Państwa lub bezpośrednio ABW.