Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, komunistyczne władze od dziś wpuszczają jedynie obywateli Korei Południowej, pracujących w specjalnej strefie ekonomicznej zarządzanej przez Phenian.
W opinii analityków, stopniowe zamykanie granic to jeden z elementów presji, którą Korea Północna wywiera na władze w Seulu. Phenian chce, aby południowokoreańskie władze prowadziły mniej agresywną politykę wobec sąsiada z Północy.
W specjalnej strefie ekonomicznej w Kaesong do tej pory pracowało ponad 4000 obywateli Korei Południowej. Od dzisiaj pozwolenia na pracę w strefie administrowanej przez Phenian, straciło ponad 3000 z nich.
Wcześniej północnokoreańskie władze całkowicie zamknęły granice dla ruchu turystycznego z Południa, a także zawiesiły jedyne połączenie kolejowe pomiędzy obydwoma państwami.
Pod koniec tego tygodnia w Pekinie ma dojść do spotkania poświęconego programowi nuklearnemu Korei Północnej. Podczas rozmów poruszona ma zostać także kwestia wznowienia pomocy gospodarczej dla komunistycznej Korei.