Według sondażu "Rzeczpospolitej" dla ponad połowy Polaków Kazimierz Marcinkiewicz to osoba, która najbardziej zasługuje na miano męża stanu. Były premier wyprzedził Donalda Tuska oraz Władysława Bartoszewskiego.
Donald Tusk, urzedujący premier, szef zwycięskiego ugrupowania, cieszy się od jesiennych wyborów dużą popularnością w społeczeństwie - poparcie dla niego deklaruje 52 procent badanych. Władysław Bartoszewski od lat jest ceniony za dokonania w kraju i za granicą, szczególnie z czasów, gdy był szefem dyplomacji. W rankingu "Rzeczpospolitej" w pierwszej piątce znaleźli się też Lech Wałęsa i Tadeusz Mazowiecki.
Jednak większość badanych wskazała Kazimierza Marcinkiewicza jako męża stanu. Były premier, który odszedł ze stanowiska półtora roku temu przegrał walkę o fotel prezydenta Warszawy a od blisko roku pracuje w Londynie w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju.
W sondażu GfK Polonia respondeni oceniali każdego polityka osobno, odpowiadając na pytanie, czy ich zdaniem jest on mężem stanu.