Usunięto wszystkie przeszkody na drodze do przekazania Korei Północnej 25 mln dolarów funduszy północnokoreańskich, zamrożonych przed rokiem w banku w Makau w ramach sankcji USA - poinformował rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Kislak.
Suma ta miała w tych dniach dotrzeć do jednego z rosyjskich banków, gdzie Korea Płn. ma swoje konta. Wcześniej Phenian poinformował, że właśnie ze względu na brak dostępu do funduszy nie przyjmie zapowiadanej od kilku dni inspekcji Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA).
"W chwili, gdy rozmawiamy trwa przekazywanie północnokoreańskich pieniędzy do banku na terytorium Rosji" - oświadczył Kislak. "Myślę, że możemy uważać tę sprawę za zamkniętą" - zaznaczył.
"Transakcja powinna zostać całkowicie zakończona 22 czerwca, w piątek" - zapewniły anonimowo źródła w rosyjskiej dyplomacji, cytowane przez agencję ITAR-TASS. Jak dodano, pieniądze powinny trafić do Korei Płn. "jeszcze tego samego dnia".