Od środy TK ma rozpoznawać wnioski SLD i Rzecznika Praw Obywatelskich o zbadanie konstytucyjności nowej ustawy lustracyjnej.
Premier pytany, czy obawia się wyroku TK powiedział: "Nie widzę powodów, abym miał się czegokolwiek obawiać. Na szczęście lustracja nie mnie dotyczy i to inni się lustracji obawiają".
Na początku środowego posiedzenia TK ma rozpoznać wniosek marszałka Sejmu Ludwika Dorna o odroczenie rozprawy. Dorn argumentował, że chodzi o to, by poseł reprezentujący Sejm w TK (Arkadiusz Mularczyk z PiS) oraz nowy sędzia TK (prof. Mirosław Granat złożył ślubowanie przed prezydentem we wtorek) mieli dość czasu na przygotowanie się do rozprawy.
Trybunał może odroczyć zbadanie ustawy, zbadać ją w planowanym terminie lub zdecydować o rozłącznym rozpatrywaniu wniosków SLD i RPO.