Działacze Platformy Obywatelskiej otrzymują pisemne instrukcje propagandowe. Ściągawki, co i jak mówić, powstają w kancelarii premiera i są rozsyłane codziennie do ministrów i posłów PO.
Jak donosi _ Dziennik _z instrukcji wynika, że w wystąpieniach w radiu i w telewizji politycy Platformy mają zajmować się głównie krytykowaniem prezydentaLecha Kaczyńskiegoi wychwalaniemDonalda Tuska.
Autorami gotowych tez i propozycji wypowiedzi są specjaliści od marketingu. Jak wyjaśnia gazeta, jest to kilka osób, które zdobywały szlify zawodowe w branży energetycznej czy w promocji produktów mlecznych, a nawet w firmach oponiarskich.
Z własnych ściągawek korzystają też posłowie PiS. Partia Kaczyńskich rozsyła SMS-y, w których są zalecenia, w jakim tonie udzielać komentarzy. Tu - jak podkreśla dziennik - sytuacja jest jednak inna, bo PiS nigdy nie używało do tego zaplecza rządowego - ich posłom podpowiada biuro prasowe partii.
CZY PARTYJNE INSTRUKCJE TO DOWÓD NA INTELEKTUALNĄ MIERNOTĘ POLSKIEJ KLASY POLITYCZNEJ?
PODYSKUTUJ O TYM NA FORUM