Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Maciej Czujko
|

Rekordowy finisz koalicji

0
Podziel się:

Oskarżana o lenistwo ekipa Tuska przeforsowała w Sejmie rekordową liczbę ustaw.

Rekordowy finisz koalicji
(PAP/Tomasz Gzell)

195 rządowych ustaw i nowelizacji przeszło przez Sejm w 2008 r. Żadna z dotychczasowych ekip nie mogła pochwalić się takim wynikiem po pierwszym pełnym roku rządzenia.

Politycy Platformy Obywatelskiej nie kryją zadowolenia z tego rezultatu i twierdzą, że mijający rok należy zaliczyć do udanych. Jednymi z najważniejszych projektów, które rząd wprowadził w życie, były ustawy o emeryturach pomostowych, o podatku VAT i prawie budowlanym.

Jeśli brać pod uwagę dane ilościowe, to rzeczywiście. W pierwszym roku rządzenia krajem tylko ekipa Leszka Milera zbliżyła się do wyniku rządu Tuska - 177 ustaw i nowelizacji. W roku 2006, który premierzy Marcinkiewicz i Kaczyński podzielili między sobą, posłowie przyjęli tylko 150 takich dokumentów. Jeszcze mniej, bo 65 i 57 ustaw i nowelizacji, w pierwszym pełnym roku swoich rządów przeforsowali odpowiednio Waldemar Pawlak i Jerzy Buzek. Pozostałym premierom nie udało się rządzić przez cały rok, czyli od stycznia do grudnia.

Liczba rządowych ustaw i nowelizacji przyjętych przez Sejm
Rok 94 (Pawlak) 98 (Buzek) 2002 (Miller) 2006 (Marcinkiewicz/Kaczyński) 2008 (Tusk)
Liczba ustaw 57 65 177 150 195

Źródło Money.pl na podstawie danych z sejm.gov.pl

Zdaniem opozycji to papierologia i propaganda

Dla Tadeusza Cymańskiego, posła PiS liczba rządowych ustaw nie jest dowodem pracowitości Sejmu, ale wynikiem propagandowej akcji. Cymański uważa, że rząd starał się w końcówce roku odzyskać twarz po leniwym początku roku. Przyjmował więc kolejne akty prawne w pośpiechu i bez należytej dbałości o jakość.

- _ Wiosną słyszeliśmy, że w naszym kraju powstaje za dużo ustaw, że trzeba wprowadzać ich mniej, skupić się na jakości, a nie ilości. Wiosenny Tusk, bo było to właśnie wiosną, przekonywał, że jego ministrowie stosują się do tej zasady. Jesienny Tusk zmienił zdanie o 180 stopni, czego przejaw mieliśmy w postaci kampanii listopadowo-październikowej. Wtedy to legislacyjne szaleństwo zaczął maskować rzekomą pracowitością - _mówi Money.pl poseł Cymański.

Prawo i Sprawiedliwość jest przekonane, że forsowane w pośpiechu ustawy będą nierzetelne i nieefektywne. Cymański przekonuje, że wiele z ustaw powinno być poddanych dłuższym negocjacjom. Ma nadzieję, że w przyszłym roku rząd będzie spokojniejszy i rozważniejszy w opracowywaniu kolejnych projektów.

- _ Trzeba mieć smutną nadzieję, że ekipa Tuska w 2008 roku wyprztykała się z większości pochopnych rozwiązań i w następnym zacznie porządnie zastanawiać się nad następnymi _ - przewiduje poseł PiS.

Raport Money.pl
*Mamy powody, by bać się o pracę * Redukcje zatrudnienia zapowiadają kolejne duże firmy i instytucje. Najgorzej będzie w 2010 roku. zobacz raport Money.pl

Ze sprintu na koniec 2008 w maraton w 2009 roku

Szef klubu parlamentarnego Platformy Zbigniew Chlebowski zapowiada, że rząd w 2009 roku będzie zmuszony do pisania jeszcze większej liczby aktów prawnych. Dlaczego? Bo prezydenckie weta zmuszają go do wprowadzania w życie koniecznych rozwiązań za pomocą rozporządzeń. Już na początku roku mamy poznać prawne sposoby na wprowadzenie rozwiązań z zawetowanych ustaw zdrowotnych.

- _ Ta papierologia będzie konieczna _ - mówi Money.pl Zbigniew Chlebowski.- _ Prezydent udowodnił, że nie interesują go skuteczne i dobre rozwiązania, a jedynie polityka i ideologiczne przepychanki. Nasze ustawy są dobre i to, że powstało ich w zeszłym roku dużo, będzie miało pozytywne konsekwencje dla kraju. Żałuję tylko, że nie udało się przeforsować np. reformy służby zdrowia i finansów publicznych - _dodaje.

Lech Kaczyński zawetował w tym roku aż trzynaście ustaw. Najwięcej emocji wzbudzały jego weta dotyczące emerytur pomostowych i reformy służby zdrowia. Ustawa o emeryturach pomostowych została przyjęta w Sejmie 6 listopada. Przegłosowali ją posłowie PO i PSL, przeciw byli parlamentarzyści Lewicy i PiS.

Koalicji rządowej nie udało się natomiast odrzucić weta skierowanego przeciw trzem ustawom zdrowotnym. Miały one zreformować system ochrony zdrowia, zakładały m.in. obligatoryjne przekształcenie w ciągu dwóch lat zakładów opieki zdrowotnej w spółki kapitałowe, przekazanie całości ich kapitału samorządom oraz utworzenie urzędu Rzecznika Praw Pacjenta.

To właśnie tę ustawę gabinet premiera będzie starał się wprowadzić w życie za pomocą rozporządzeń. Pewnie padnie więc nowy rekord, bo na razie rząd Tuska, zwyciężając w rankingu ustaw, ustępuje miejsca poprzednim ekipom jeśli chodzi o rozporządzenia. Od listopada 2007 r. do grudnia 2008 r. przyjął 183 projekty tych dokumentów, które opracowały poszczególne resorty. To o 6 mniej niż od stycznia do listopada 2007 i o 21 mniej niż w całym roku 2006 - gdy rządził PiS.

Raport Money.pl
*W 2008 roku Polacy pożyczali na potęgę * Po raz pierwszy zadłużenie gospodarstw domowych z tytułu kredytów przekroczyło wartość depozytów w bankach. zobacz raport Money.pl

Prof. Andrzej Antoszewski, politolog z Uniwersytetu Wrocławskiego, uważa że rząd podejmował w tym roku ważne kwestie, więc w parze z ilością szła również jakość.

-_ Poprzednia ekipa rządząca zajmowała się WSI, CBA i lustracją, a obecna poświęcała swoja uwagę sprawom społecznym. Ustawy o emeryturach pomostowych i o służbie zdrowia _ _ dowodzą, że ministrowie Tuska _ _ nie próżnowali. Nie ustrzegli się jednak błędów. Są nimi np. komisja Palikota (rządowa agenda) i wielki niewypał, czyli raport Julii Pitery - mówi Money.pl profesor Antoszewski. - Trzeba jednak pamiętać, że prace utrudniał im prezydent. Jego weta zmuszały rząd do szukania rozwiązań w parlamencie. To były trudne zmagania - _dodaje.

*Zobacz także: *

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)