Zdaniem Romana Giertycha, po ostatnim wystąpieniu posłanki Joanny Senyszyn SLD stało się organizacją antypaństwową. Lider LPR podkreślił , że komunistyczne korzenie SLD powodują, że ugrupowanie to jest - jak się wyraził - "niekompatybilne z polską rzeczywistością".
Roman Giertych uczestniczył w Olsztynie w konferencji programowej LPR. Powiedział tam, że Polsce jest potrzebna przynajmniej cząstkowa forma dekomunizacji. Jako minister edukacji zapowiedział podniesienie prestiżu polskiej szkoły i rangi nauczyciela.
Na początku konferencji kilkuosobowa grupa przeciwników Giertycha próbowała zakłócić jej przebieg głośnymi pytaniami. Doszło do kilkuminutowej awantury, po której przeciwnicy zostali usunięci z sali.